Na otwarciu dzisiejszej sesji inwestorzy za akcje Petrolinvestu płacili zaledwie 1,88 zł, czyli o 1,1 proc. mniej niż w czwartek. W ciągu minuty od otwarcia walory gdyńskiej spółki spadły już do 1,85 zł (-2,6 proc.). Szybko doszło jednak do odwrócenia tej tendencji. Po godz. 10:00 za papiery Petrolinvestu płacono nawet 2,19 zł, czyli o 15,3 proc, więcej niż wynosi kurs odniesienia. Co zdecydowało o nagłym wzrośnie popytu?
O godz. 10:21 spółka opublikowała komunikat giełdowy dotyczący otrzymania w dniu wczorajszym decyzji Ministerstwa Ropy i Gazu Kazachstanu o przedłużeniu obowiązywania okresu poszukiwawczego kontraktu Profit do 18 maja 2014 r. Koncesja należy do firmy TOO Company Profit, w której Petrolinvest posiada 50 proc. udziałów. Na mocy umowy z 12 lipca ubiegłego roku giełdowa spółka zobowiązała się sprzedać posiadane w Proficie udziały. Mimo, że od tego czasu upłynęło już 15 miesięcy transakcji ciągle nie sfinalizowano.
Informacja o przedłużeniu koncesji mogła mieć pewien wpływ na wzrost kursu akcji Petrolinvestu, gdyż dzięki temu rośnie szansa na podpisanie ostatecznej umowy sprzedaży Profitu. W ocenie maklerów ostatnie zmiany mają jednak bardziej charakter spekulacyjny, niż są oparte na jakichkolwiek informacjach.