Jest to powtórzenie zapowiedzi prezesa Dariusza Krawczyka, który pod koniec lipca w rozmowie z „Parkietem" mówił o możliwej sprzedaży spółek niezwiązanych z trzonem podstawowej działalności grupy. Zaznaczył wtedy, że dalszy rozwój Ciechu ma się opierać na przedsiębiorstwach wchodzących obecnie w skład dywizji sodowej, a na sprzedaż w pierwszej kolejności pójdą Vitrosilicon, Ciech Pianki i Alwernia. Podkreślił, że możliwa jest też sprzedaż części biznesu organicznego, m.in. produkcja środków ochrony roślin. Zainteresowanie tym segmentem podtrzymują Puławy, ale żadne decyzje nie zapadły.

Z prezentacji Ciechu wynika też, że na sprzedaż pójdzie również pozostała część biznesu Zachemu, czyli produkcja EPI (związek do produkcji m.in. żywic, farb, lakierów – red.). O zbyciu biznesu TDI koncernowi BASF za 43 mln euro Ciech poinformował w ubiegły piątek. Od tamtej pory kurs spółki wzrósł ok. 18 proc.