PKN miał w IV kwartale 276,5 mln zł straty netto przypadającej akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 618,7 mln zł zysku netto rok wcześniej.
Strata operacyjna wyniosła w końcówce ubiegłego roku 738,3 mln zł, podczas gdy rok wcześniej spółka była 1,06 mld zł na minusie. Przychody grupy w ostatnich trzech miesiącach 2012 r. wzrosły z prawie 30 mld zł do 31,25 mld zł.
Będą kolejne odpisy
Rynek spodziewał się słabego raportowanego wyniku koncernu paliwowego, bo ten tydzień temu poinformował o 700 mln zł odpisu aktualizującego wartość rzeczowego majątku w czeskim Unipetrolu. Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu zapowiedział, że spółka może dokonać jeszcze dwóch odpisów. Jeden z nich dotyczyć ma przeszacowania wartości akcji Orlen Lietuva na poziomie 400 mln zł z powodu umocnienia się złotego. Będzie to widoczne w sprawozdaniu jednostkowym spółki. Drugi z kolei to odpis na instalacji PCV w Anwilu. Żaden z nich nie powinien wpływać na skonsolidowany wynik grupy – zaznaczył Jędrzejczyk.
Możliwa dywidenda
Mimo słabszego IV kwartału, przedstawiciele PKN są optymistami, jeśli chodzi o możliwość wypłaty dywidendy za ubiegły rok. Nasza sytuacja po IV kwartale skłania do pozytywnego myślenia o podziale zysku za 2012 r. Biorąc pod uwagę kurs i naszą strategię możliwe, że na ten cel trafi od 0 do 2 zł na akcję – mówi Jacek Krawiec, prezes PKN Orlen. Rekomendację zarząd wyda pod koniec marca. Podejmując tę decyzję będzie kierował się m.in. chęcią odzyskania ratingów. Agencje nie przepadają za spółkami płacącymi zbyt wysokie dywidendy – zaznacza Krawiec.
Peter Csaszar z KBC Securities spodziewa się jednak wyższej wypłaty. Oczekujemy 2,2 zł dywidendy na akcję, co implikuje współczynnik wypłaty rzędu 40 proc. i stopę dywidendy?równą 4,4 proc. – oblicza analityk.