Lotos do 2015 r. chce pozyskiwać z własnych złóż 1,2 mln ton ropy naftowej rocznie. W ubiegłym roku wydobycie Lotosu Petrobaltic wyniosło 0,26 mln ton. Przedsiębiorstwo jest w tej chwili właścicielem dziewięciu koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż węglowodorów pod dnem Morza Bałtyckiego oraz dwóch koncesji na wydobycie tych kopalin. Lotos Petrobaltic ma również sześć koncesji poszukiwawczych i jedną wydobywczą na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.

Według stanu na 1 lipca w resorcie środowiska leży jeszcze blisko 30 wniosków o udzielenie koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż ropy naftowej i gazu ziemnego w Polsce (w tym z łupków). Wśród chętnych nie ma Lotosu Petrobaltic.

Kurs Lotosu wzrósł wczoraj o 1,8 proc., do 36,5 zł. Średnia wycen z rekomendacji wydanych od początku roku to 35,7 zł (widełki 29,5–55,7 zł). O ile w I półroczu analitycy zalecali pozbywać się papierów, w lipcu pojawiły się dwie rekomendacje „kupuj" z wysokimi wycenami: 55,7 zł od Espirito Santo oraz 44,3 zł od DM IDMSA.