Koncepcję integracji spółek energetycznych minister skarbu Włodzimierz Karpiński przedstawi dopiero wtedy, gdy będzie ona – jak mówi – „w stu procentach gotowa". – To bardzo ważny proces. Pośpiech jest niewskazany – tłumaczył nam szef resortu.
Analizy w toku...
Wcześniej w „Sygnałach dnia" radiowej Jedynki mówił o potrzebie integracji w celu budowania silnych grup energetycznych. Dzięki temu mogłyby one sprostać wyzwaniom inwestycyjnym na rynku krajowym i skutecznie rywalizować w Europie.
Minister Karpiński nie chciał przesądzać, kto z kim się połączy. – Mówimy o integracji. A ta polega na tym, że prawa korporacyjne będą wykonywane nie przez Skarb Państwa, tylko przez inną grupę energetyczną – stwierdził. – Dziś nie ma takiego projektu jak połączenie PGE i Energi – dodał na antenie radiowej. Wyjaśniając „Parkietowi" to stwierdzenie, mówił: – Nie przedstawiliśmy jeszcze oficjalnej propozycji Ministerstwa Skarbu dotyczącej koncepcji integracji energetyki.
Konsolidacji sprzeciwiają się władze samorządowe Pomorza. W poniedziałek sejmik województwa pomorskiego zaapelował w tej sprawie do rządu. Władze lokalne chcą, by wstrzymano wszelkie prace dotyczących połączenia gdańskiej Energi z PGE.
Resort skarbu tłumaczy, że na razie chce się skupić na przygotowaniu strategii dla górnictwa. Nad spółkami tego sektora MSP przejęło niedawno nadzór od Ministerstwa Gospodarki. – Nie chcemy łączyć tych dwóch procesów – podkreśla minister.