KGHM zaktualizował wartość odpisów, które negatywnie wpłyną na sprawozdania za 2015 r. – raporty finansowe ukażą się 17 marca.
Spółka szacuje, że wynik jednostkowy będzie obciążony 4,85 mld zł rezerwy z tytułu utraty bilansowej wartości udziałów w spółce holdingowej kontrolującej aktywa zagraniczne. Przed miesiącem zarząd szacował, że odpis sięgnie 1,05 mld zł. Po trzech kwartałach zysk netto KGHM wynosił 1,68 mld zł.
Szykuje się więc pierwsza od wielu lat strata netto spółki na koniec roku. Odpisy mają charakter niepieniężny, ale to od wyniku netto liczona jest dywidenda. Akcjonariusze mogą więc zapomnieć o wypłacie w tym roku. Skarb Państwa nie musi się martwić, bo nadal czerpie wpływy z podatku od kopalin (90 mln zł w samym styczniu). Przypomnijmy też, że związki zawodowe wynegocjowały z poprzednim zarządem, że nagroda roczna będzie wyliczana na podstawie zysku netto przed pomniejszeniem o odpisy.
Wszystko przez istotne powiększenie odpisów na cztery projekty zagraniczne: 787 mln USD (3,07 mld zł) na kopalnię Sierra Gorda w Chile, 240 mln USD (0,94 mld zł) na kopalnie w kanadyjskim Zagłębiu Sudbury, 212 mln USD (0,83 mld zł) na kopalnię Robinson w USA i 59 mln USD (0,23 mld zł) na kopalnię Franke w Chile. W sumie daje to 5,07 mld zł rezerw. Po trzech kwartałach 2015 r. grupa miała 1,23 mld zł zysku netto.
Zarząd podkreślił, że do czasu zakończenia procesu audytu sprawozdań przedstawione wartości mają wciąż charakter szacunkowy.