W 2016 r. AmRest planuje powiększyć sieć restauracji o co najmniej 140 lokali, skupiając się przede wszystkim na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej oraz Hiszpanii. Zarząd zapowiada także kolejne akwizycje.
Dalsza poprawa marży
– W przypadku AmRestu należy docenić poprawę marży EBITDA oraz zwiększenie efektywności sprzedaży na pojedynczą restaurację w 2015 r. – mówi Piotr Bogusz, analityk DM mBanku. Wzrost rentowności wynikał przede wszystkim z konsolidacji kawiarni Starbucks w Bułgarii i Rumunii czy bardzo dobrych wyników restauracji na rynku czeskim. – Ze względu na oczekiwane efekty restrukturyzacji w segmencie nowych rynków oraz konsolidację przejętego biznesu w tym roku spodziewam się dalszej poprawy marży w skali całej grupy. Dodatkowo negatywny wpływ dywizji rosyjskiej na wyniki powinien być coraz mniej widoczny – uważa Bogusz.
Zgodnie z jego prognozą AmRest urośnie w tym roku o 113 lokali netto. Pozytywnie ocenia strategię spółki, która zakłada wzrost w oparciu o najbardziej rozpoznawalne brandy. Przypomina, że plan wyjścia z relatywnie młodą marką La Tagliatella poza Hiszpanię okazał się nieskuteczny. – Przychylnie patrzę także na zapowiedzi zarządu dotyczące dalszej konsolidacji rynku – dodaje.
W 2016 r. spółka zamierza zwiększyć tempo otwarć w Rosji. – To w dłuższym terminie może być pozytywne ze względu na uzyskanie korzystnych lokalizacji oraz niskich czynszów z powodu panującej na tym rynku dekoniunktury – zauważa z kolei Michał Krajczewski, analityk BM Banku BGŻ BNP Paribas.
Kiedy dywidenda?
Bogusz uważa, że nie należy się spodziewać dywidendy z zysku za 2015 r. – Moim zdaniem spółka powinna korzystać z pozytywnego otoczenia makroekonomicznego – rosnących płac oraz spadającego bezrobocia – i wypracowane środki przeznaczyć na rozwój. Jeżeli uda się utrzymać wysoki poziom rentowności, to wypłata dywidendy w 2017 r. jest prawdopodobna. Zwłaszcza że w ostatnich latach spółka konsekwentnie gromadziła gotówkę – komentuje analityk DM mBanku. – Patrząc na uzyskiwany przez spółkę zwrot z kapitału, nienasycenie rynku oraz potencjalne akwizycje, to wypłata dywidendy wydaje się być odległą perspektywą – twierdzi natomiast Krajczewski.