Z funkcji prezesa ZE PAK po czterech miesiącach zrezygnował Aleksander Grad. Decyzję tłumaczył nowymi planami zawodowymi. Spółka nie udziela dalszych informacji. Nie skomentowano też naszych pytań, czy są one związane z toczącym się śledztwem prokuratorskim w sprawie nieprawidłowości w procesie prywatyzacji Kopalni Węgla Brunatnego Adamów.

Przypomnijmy, że na początku czerwca minister skarbu Dawid Jackiewicz złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przy zawieraniu umowy sprzedaży akcji poniżej ich wartości. Skarb miał na tym stracić co najmniej 88,995 mln zł.

Zmiany na kluczowych stanowiskach menedżerskich przeważnie są powodem zniżki notowań. Ale w poniedziałek kurs akcji spółki rósł.

Zdaniem Pawła Puchalskiego z DM BZ WBK wzrostu notowań akcji ZE PAK nie należy wiązać ze zmianami personalnymi. – Notowania rosną wraz ze zwyżką na całej giełdzie. Poza tym ZE PAK pokazał silną dyscyplinę kosztową i zaskoczył pozytywnie wynikami kwartalnymi – stwierdza analityk. Jak zauważa, na przyszłość grupy planującej wyłączenie w najbliższych latach ok. 1 tys. MW swoich mocy wpływ będą mieć decyzje w zakresie odtworzenia majątku produkcyjnego. Ważne też jest, czy ostatecznie wypełnione zostały zobowiązania inwestycyjne, które podjął ZE PAK podczas prywatyzacji kopalni odkrywkowych.