Gaza znika. Gospodarka Izraela kwitnie

Po ataku Rosji na Ukrainę sankcje i presja międzynarodowa mocno uderzyły w gospodarkę agresora. Na Bliskim Wschodzie sytuacja jest diametralnie inna. Izraelska giełda bije rekordy, a waluta trzyma się mocno - mimo coraz częściej padających oskarżeń o ludobójstwo.

Publikacja: 12.09.2025 06:00

Od października 2023 r. liczba zabitych w Strefie Gazy przekroczyła 64 tysiące. Zdecydowaną większoś

Od października 2023 r. liczba zabitych w Strefie Gazy przekroczyła 64 tysiące. Zdecydowaną większość stanowiła ludność cywilna.

Foto: Fot. REUTERS/Dawoud Abu Alkas

7 października miną dwa lata od ataku Hamasu na Izrael. Wtedy eskalował konflikt, którego bilans jest porażający. Według oficjalnych statystyk Palestyny, w Strefie Gazy zginęło ponad 64 tys. osób, głównie cywilów. Zdecydowana większość obiektów jest zniszczona – podaje ONZ. Kilka dni temu izraelska armia wydała nakaz natychmiastowej ewakuacji wszystkich mieszkańców miasta Gaza.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Badaczy Ludobójstwa ogłosiło, że działania Izraela w Strefie Gazy wyczerpują prawną definicję ludobójstwa. Izrael (komentarz przedstawicielki Ambasady Izraela poniżej) odrzuca oskarżenia. Twierdzi, że opierają się na stronniczych źródłach, z których wiele pochodzi z propagandy Hamasu.

Czytaj więcej

Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji

Giełda w Izraelu bije rekordy

Mimo narastających kontrowersji, zapowiedzi sankcji oraz słów potępienia ze strony społeczności międzynarodowej, gospodarka Izraela ma się świetnie. Główny indeks giełdy, TA-35, systematycznie rośnie, a dynamika przybrała na sile w tym roku. Teraz ma wartość ponad 3100 pkt. Jest o ponad połowę wyżej niż 12 miesięcy temu oraz o 90 proc. niż dwa lata temu. To idzie w parze z poprawiającymi się wynikami koncernów notowanych w Tel Avivie. Również waluta trzyma się mocno.

Historia pokazuje, że konflikty geopolityczne i wojny mają ogromny wpływ na to, co dzieje się w gospodarkach zaangażowanych krajów.

Reklama
Reklama

– Niemniej na świecie obserwujemy dosyć spore dysproporcje w tym, jak zachowują się poszczególne gospodarki zaangażowane w konflikt. Przede wszystkim widać to na przykładzie Izraela i Rosji – wskazuje Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz z XTB. Potwierdza, że pomimo początkowego spadku na głównym indeksie izraelskiej giełdy w październiku 2023 r., obecnie obserwujemy rekordowe poziomy tego wskaźnika, którego dynamika nierzadko w ostatnich miesiącach przekraczała to, co działo się na innych silnie wzrostowych rynkach, takich jak Wall Street czy Zachodnia Europa.

Czytaj więcej

Sankcje za Strefę Gazy? UE zabiera głos

– Izrael zachowuje ogromną odporność w obliczu konfliktu. Na początku był traktowany jako ofiara i jego zachowania były usprawiedliwione przez międzynarodowych komentatorów. Pomimo późniejszych zapowiedzi dotyczących ograniczenia kontaktów biznesowych, gospodarka Izraela wykazuje odporność – podkreśla analityk.

Ze statystyk wynika, że PKB Izraela w IV kwartale 2024 r. zanotowało bardzo duży wzrost i w całym zeszłym roku – mimo słabszych odczytów za wcześniejsze trzy kwartały – gospodarka urosła o ponad 1 proc. Ale w tym roku sytuacja jest już bardziej mieszana. Po wzroście w I kwartale, mamy wyraźne cofnięcie za drugi. Czas pokaże, jak wypadnie drugie półrocze.

Rzut oka na świat

Izrael jest najbardziej rozwiniętą gospodarką rynkową na Bliskim Wschodzie. Bazuje na zaawansowanych technologiach, IT, spółkach informatycznych, zbrojeniowych czy farmaceutycznych.

– Dodatkowo przyjaźń ze strony USA legitymizuje niektóre działania Izraela. Wobec ataków bombowych przeprowadzonych przez USA na Iran w czerwcu tego roku obecne zagrożenie dla Izraela wydaje się być mocno ograniczone. Ta sytuacja prowadzi do silnych wzrostów na lokalnej giełdzie, gdzie dodatkowo wzrosty napędzane są zaangażowaniem lokalnego kapitału, który woli inwestować na miejscu niż na zewnątrz. Przemysł Izraela najprawdopodobniej w dalszym ciągu będzie się rozwijał – uważa ekspert XTB. Wskazuje, że zupełnie inaczej wygląda sytuacja Rosji, od początku uważanej za agresora. Wprowadzone Wprowadzone ograniczenia i sankcje doprowadziły do niemal kompletnego wycofania się zagranicznych spółek z tego kraju. Pomogła też tzw. „lista wstydu” Yale.

Reklama
Reklama

Gospodarka Rosji wprawdzie się rozwija, ale jest to związane z pełnym przestawieniem na tryb wojenny. Większość produkowanych dóbr jest związana z wojną, a nie inwestycjami, które prowadziłyby do zwiększania potencjału wzrostu gospodarczego w przyszłości.

Gospodarka Rosji ma diametralnie inny charakter niż izraelska. Opiera się na surowcach co sprawia, że jest mocno zależna od sytuacji na rynkach i możliwości eksportowych.

– Co więcej, choć międzynarodowe środowisko bardzo często krytykuje Izrael, nie spotyka się to z konkretnymi działaniami, jak w przypadku Rosji. Kluczowym czynnikiem są sankcje i skuteczność ich wprowadzania – podsumowuje Stajniak.

Zawirowania geopolityczne i trwające wojny handlowe mają przełożenie na całą globalną gospodarkę.

– Ponadto napięcia geopolityczne na Ukrainie i Bliskim Wschodzie pociągają za sobą zmienność na rynkach surowców i energii. W efekcie cła, konkurencyjność kosztowa, polityka fiskalna i monetarna oraz polityka handlowa przyczyniają się do wzrostu niektórych sektorów, a jednocześnie do kryzysu innych. – mówi Sławomir Bąk, członek zarządu w Allianz Trade Polska. Dodaje, że choć są sektory takie jak IT i farmacja, będące nie tylko bezpieczną, ale i dobrze prosperującą globalnie przystanią, to tak ocenianych sektorów jest tylko 9 proc.

Ambasada Palestyny

Reklama
Reklama

Kilkusekundowe nagrania rzekomych restauracji czy bazarów, pozbawione jakiegokolwiek kontekstu i dowodów, nie mają żadnej wartości jako źródła wiedzy o sytuacji w Gazie. Ich celem jest jedynie przykrywanie dramatycznej rzeczywistości – a ta jest jednoznacznie opisana w raportach FAO, WFP, UNICEF czy WHO, które potwierdzają istnienie katastrofalnego kryzysu i głodu. Zdecydowana większość lokali gastronomicznych została zniszczona w wyniku bombardowań, a brak dostaw uniemożliwia funkcjonowanie jakiejkolwiek normalnej działalności. To, co widzimy w propagandowych materiałach, to próba wybielania działań prowadzących do cierpienia i śmierci niewinnych ludzi. W pełni podzielamy stanowisko organizacji międzynarodowych i apelujemy o natychmiastową, niezakłóconą pomoc humanitarną oraz zdecydowaną reakcję społeczności międzynarodowej. Fakt, że Izrael uniemożliwia dostęp niezależnym mediom zachodnim i dopuszcza się zabijania dziennikarzy relacjonujących wydarzenia w Gazie, jeszcze bardziej podważa wiarygodność publikowanych przez niego materiałów propagandowych i pokazuje skalę prób ukrywania prawdy. W wyniku tej agresji zginęło najwięcej cywilów w historii współczesnych konfliktów zbrojnych – ponad 80 proc. ofiar to osoby cywilne, z czego połowa to kobiety i dzieci. Dlatego mówimy wprost: to jest ludobójstwo.

Gospodarka światowa
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Gospodarka światowa
Czy Stany Zjednoczone zbliżyły się do recesji, czy to tylko spowolnienie?
Gospodarka światowa
Czy to już koniec cyklu cięcia stóp procentowych przez EBC?
Gospodarka światowa
Prace nad unią oszczędności i inwestycji mają przyspieszyć
Gospodarka światowa
Larry Ellison wyprzedził Elona Muska
Gospodarka światowa
Orędzie czasu wojny, także o gospodarkę UE
Reklama
Reklama