Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zamiast wysokiej dywidendy, zarząd Synthosu proponuje skup akcji własnych w celu ich umorzenia.
Zamiast wysokiej dywidendy, zarząd Synthosu proponuje skup akcji własnych w celu ich umorzenia. 8 maja walne zgromadzenie spółki, kontrolowanej przez Michała Sołowowa, ma zadecydować o przeznaczeniu na kapitał rezerwowy w sumie 1,75 mld zł, które mogłyby zostać przeznaczone na ten cel. – Skala planowanego skupu jest zaskakująca – podkreśla Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ. Jednocześnie zarząd opowiedział się za tym, by nie wypłacać wyższej dywidendy z zysku za 2016 r., niż wynosiła wypłacona w grudniu zaliczka. Do akcjonariuszy trafiło wówczas 701,3 mln zł, czyli po 0,53 zł na jeden walor. Inwestorzy z entuzjazmem przyjęli propozycje zarządu. W czwartek notowania chemicznej spółki rosły nawet o 6 proc., sięgając 5,88 zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Shell oświadczył w czwartek, że nie ma zamiaru składać oferty na będącego w opałach brytyjskiego konkurenta BP po tym, jak „Wall Street Journal” doniósł o rozmowach o przejęciu między dwoma gigantami naftowymi.
Orlen ma wdrożone mechanizmy pozwalające na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki rynkowe. Również Unimot dostosowuje politykę handlową do zmieniających się trendów. Jedynie MOL nic nie komunikuje w tej sprawie.
Nie może być inaczej, gdyż sam Katar zapewnia około 20 proc. globalnych dostaw LNG, a ich zastąpienie innymi nie jest dziś możliwe. Jak zapewniają analitycy i Orlen, nasz kraj – dzięki dywersyfikacji – znajduje się jednak w dość dobrej sytuacji.
Od wtorku, 24 czerwca, przewidywane są dwucyfrowe podwyżki cen paliw w rafineriach. Ale na niektórych stacjach jeszcze można zatankować płacąc poniżej 6 zł za litr. Trzeba się jednak pospieszyć.
Jak można się było spodziewać po zbombardowaniu irańskich instalacji jądrowych przez Amerykanów ceny ropy wzrosły. Ale rynek wyraźnie czeka na reakcję Teheranu.
Analitycy przypuszczają, że KGHM będzie chciał przeznaczyć wiele miliardów złotych na rozbudowę już funkcjonujących w Polsce kopalń i budowę nowej. To pozwoli jedynie na utrzymanie produkcji na dotychczasowym poziomie.