Inwestorzy zdają sobie sprawę z coraz większego zaangażowania banków centrlanych w stymulowanie koniunktury i wykorzystują metale szlachetne do dywersyfikacji portfeli. Teraz doszły napięcia na Bliskim Wschodzie. Co to oznacza dla cen złota?
Złoto bezpieczną przystanią dla inwestorów
Atak Stanów Zjednoczonych na Kassima Sulejmaniego w Iraku doprowadził do powstania kolejnego silnego konfliktu na Bliskim Wschodzie. Nie tylko zostały zaprzepaszczone szanse na negocjacje nowej umowy nuklearnej, ale Iran zdecydował się również na brak respektowania narzuconych limitów wzbogacania uranu czy braku prac nad bronią. Iran w odpowiedzi na atak Stanów Zjednoczonych zapowiedział „krwawą zemstę". Na faktyczną odpowiedź nie musieliśmy czekać zbyt długo, gdyż już w połowie kolejnego tygodnia Iran zdecydował się na atak rakietowy na amerykańskie bazy w Iraku. Zdaniem Iranu miało dojść do zabicia 80 żołnierzy, natomiast pierwsze doniesienia z USA, choć wciąż niepotwierdzone, wskazują na brak ofiar w ludziach. Tak czy inaczej cena złota zareagowała kolejnymi wzrostami. Od początku całego konfliktu złoto zyskało już ok. 5% i przekroczyło kolejną ważną barierę 1600 USD za uncję. Co dalej?
Zachowanie cen złota w pierwszych 60 dniach od początku działań zbrojnych na Bliskim Wschodzie. Źródło: Bloomberg, XTB
Prześledźmy zachowanie cen złota podczas poprzednich konfliktów na Bliskim Wschodzie. Obecnie cena zachowuje się bardzo podobnie dwóch okresów: po atakach 11 września i rozpoczęciu ataku na Afganistan (czarna linia) oraz jak w trakcie I Wojny w Zatoce Perskiej, kiedy to Irak zaatakował Kuwejt. Co ciekawe, cena w trakcie II Wojny w Zatoce Perskiej zachowywała się zupełnie odmiennie. Może to mieć związek z dużym oczekiwaniem takiego ruchu przed samym atakiem. Niemniej w późniejszych dniach cena zaczęła wyraźnie rosnąć. Generalnie można zauważyć, że cena w 3 przedstawionych konfliktach wzrosła od 7 do 12%. Trzeba jednak pamiętać, że z czasem efekt reakcji na niepewność słabnie, a zaczynają dominować czynniki fundamentalne, które ostatnio były wyraźnie sprzyjające.