Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Powodem tego stanu są działania podejmowane przez członków zarządu powołanych przez rosyjski koncern. Wprawdzie prezes Urzędu Regulacji Energetyki na 2018, 2019 i 2020 r. zatwierdzał nową, podwyższoną taryfę zgodnie z wnioskiem członków zarządu nominowanych przez PGNiG, jednak każda z tych decyzji była zaskarżana. Tym samym do czasu wydania prawomocnego wyroku trzeba było stosować stawki, które obowiązywały wcześniej. W tym roku prawomocny wyrok zapadł w odniesieniu do taryfy za 2019 r. Nie rodzi on jednak żadnych skutków prawnych, gdyż taryfa dotyczyła okresu, który minął. To powoduje, że Gazprom nadal płaci mało za przesył surowca, a tym samym przychody i zyski EuRoPol Gazu są mniejsze, niż byłyby, gdyby obowiązywały stawki zatwierdzane przez prezesa URE.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy szacują, że zwyżki wyniosą od kilku do nawet małych kilkudziesięciu groszy na litrze benzyny i diesla. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji na rynku ropy, a ta od ewentualnej eskalacji konfliktu izraelsko-irańskiego.
Nawet do 77,6 dolarów za baryłkę zwyżkuje dziś ropa naftowa po ataku militarnym Izraela na Iran. Ropa jest najdroższa od stycznia, natomiast dynamika wzrostów jest największa od rosyjskiego ataku na Ukrainę.
W efekcie inwestycji jego pojemność magazynowa wzrosła dwukrotnie, a możliwości przeładunkowe o blisko 65 procent. Inwestycja, która była realizowana od 2022 r. kosztowała koncern ponad 150 mln zł.
W tym roku koncern najwięcej pieniędzy wyda na rozwój biznesu wydobywczego. Z kolei najwięcej dużych projektów powinien zakończyć w dziale rafineryjno-petrochemicznym. Na wyniki koncernu wpłyną one jednak najwcześniej w przyszłym roku.
Rząd szczególnie duże możliwości widzi w poszukiwaniach i zagospodarowywaniu złóż rud miedzi w województwach dolnośląskim i lubuskim. Częściowo zamierza też je wesprzeć. Kluczowa dla KGHM-u pozostaje jednak sprawa zmniejszenia obciążeń fiskalnych.
Jeśli nie wystąpią jakieś niespodziewane i istotne zdarzenia, to podczas najbliższych wakacji kierowcy nie powinni się martwić o portfele. Na ceny paliw nie narzekają też ich sprzedawcy. W efekcie tegoroczne lato może być dla nich okresem żniw.