W maju warto postawić na polskie, niemieckie i amerykańskie akcje

Aż 26 proc. zarobiła w kwietniu najlepsza inwestycja wybrana przez naszych ekspertów. Według nich maj przyniesie zwyżki notowań dolara, amerykańskiego S&P500, niemieckiego DAX oraz rodzimego WIG20.

Po zyskownych miesiącach dla portfela foreksowego kwiecień przyniósł wynik słabszy od szerokiego rynku warszawskiej giełdy. Publikowane miesiąc temu na łamach „Parkietu" prognozy ekspertów przyniosły średnio jednoprocentową stratę. W tym czasie WIG zyskał 4,4 proc.

Nieprzewidywalny rynek

Najwięcej problemów ekspertom sprawił rynek walutowy. Aż osiem z dziesięciu prognoz było nietrafionych. Rację mieli jedynie Andrzej Kiedrowicz z Easy Forex oraz Marcin Kiepas z Admiral Markets. Pierwszy prognozował umocnienie się złotego względem euro (zarobił 1,17 proc.), a drugi względem franka szwajcarskiego (1,13 proc.).

Najsłabiej wypadła natomiast Dorota Strauch z Raiffeisen Polbanku, która prognozowała spadek kursu funta brytyjskiego do amerykańskiego dolara, tracąc tym samym aż 3,68 proc. „zainwestowanej" kwoty. Szczęścia nie mieli również Maciej Morawski z DM HighSky Brokers oraz Maciej Jędrzejak z Saxo Bank Polska. Eksperci typowali spadek kursu eurodolara, podczas gdy najpopularniejsza para walutowa świata zanotowała wzrost o 3,57 proc.

Dość słabo wypadły też prognozy dla indeksów giełdowych. Siedem z dziesięciu prognoz zakończyło się stratą, a te zyskowne przyniosły symboliczne zwyżki. Dobrą prognozą mogli się pochwalić Maciej Morawski oraz Krzysztof Wańczyk z ING Securities. Obaj przewidzieli spadek notowań amerykańskiego wskaźnika Dow Jones o 0,76 proc. Jeszcze lepiej spisał się Kamil Maliszewski z DM mBanku, którego prognoza pozwoliła zarobić w minionym miesiącu 2,93 proc. Ekspert prognozował kontynuację hossy w Hiszpanii (indeks IBEX35).

– Rynki z optymizmem przyjęły wyniki wyborów w Andaluzji, które przyniosły zwycięstwo socjaldemokratycznej partii PSOE, co daje nadzieję na kontynuowanie obecnego kursu reform i dalszą poprawę sytuacji gospodarczej po listopadowych wyborach parlamentarnych – tłumaczył miesiąc temu ekspert. Dzięki trafionej prognozie zarobił 2,93 proc. Uwagę zwracają też przewidywania co do zachowań niemieckiego DAX. Choć na zwyżki liczyło aż pięciu ekspertów, indeks ostatecznie zanotował korektę, zabierając z portfeli typujących analityków aż 5,23 proc. Korekta była jednak nieunikniona. Indeks od grudnia znajdował się w trendzie wzrostowym, a na początku kwietnia ustanowił historyczne maksimum notowań.

Surowce dały zarobić

Jeszcze większa zmienność cechowała rynek surowców. Najlepszą prognozą popisał się Marcin Bogusz z HFT Brokers, który zapowiadał wzrost ceny ropy WTI. „Czynniki takie jak: spadająca liczba czynnych szybów naftowych oraz niepokoje na Bliskim Wschodzie mogą generować presję na wzrost cen ropy" – prognozował miesiąc temu na łamach „Parkietu". Tymczasem ropa WTI zdrożała w kwietniu aż o 25,84 proc.

Wyczuciem popisał się również Tomasz Regulski z Raiffeisen Polbanku. Zgodnie z jego prognozą cukier zdrożał w kwietniu aż o 9,5 proc. Na trzecim miejscu pod względem prognoz rynku surowcowego znalazł się zaś Ashraf Laidi z City Index, który przewidział wzrost cen bawełny o 7,16 proc. względem ceny na koniec marca.

Zwycięzcą czwartej w tym roku edycji portfela foreksowego został Marcin Bogusz z wynikiem 6,3 proc. Tuż za nim uplasował się Kamil Maliszewski (2,2 proc.), a na najniższym stopniu podium stanął Ashraf Laidi (1,5 proc.).

Na co postawić w maju?

W majowej edycji portfela foreksowego udział wzięło dziesięciu analityków. Oprócz ośmiu, których prognozy prezentujemy w ramce poniżej, swoje typy przygotowali jeszcze Maciej Morawski oraz Ashraf Laidi.

Na rynku walutowym największą popularnością cieszyła się para walutowa EUR/USD. Trzech ekspertów (Andrzej Kiedrowicz, Marek Wołos oraz Maciej Morawski) prognozuje, że pod koniec maja wyceniane w dolarach euro będzie mniej warte niż na koniec kwietnia.

– Znaczącym powodem zaskakująco słabych danych z USA (rynek pracy, PKB za I kwartał) były czynniki przejściowe (zima, strajki w portach na Zachodnim Wybrzeżu USA). W maju dolar powinien powrócić do zwyżek na fali pozytywnych sygnałów z amerykańskiej gospodarki – przewiduje ekspert DM HighSky Brokers.

Innego zdania są Maciej Jędrzejak oraz Ashraf Laidi. – Kurs EUR/USD powinien się nadal stabilizować w związku lepszymi danymi o inflacji z eurolandu, rozwiązaniem problemów Grecji i spowolnieniem gospodarczym w USA. W efekcie inwestorzy mogą odkupywać tanie euro, popychając kurs EUR/USD w kierunku 1,145 dolara – przewiduje ten drugi.

Na rynku surowcowym aż pięć prognoz dotyczyło ropy: trzy ropy WTI, a dwie ropy Brent. Dwóch analityków przewiduje wzrost cen ropy WTI, a jeden ich spadek. Dla ropy Brent prognozy również są różne. – Notowania ropy dotarły do istotnego technicznego oporu. Rosnące nieprzerwanie od 16 tygodni zapasy ropy w Stanach Zjednoczonych oraz dalszy wzrost produkcji ze strony państw OPEC przyczynią się do spadków czarnego złota – uważa Maciej Morawski. Innego zdania jest Maciej Bogusz: – Spadająca liczba czynnych szybów naftowych oraz spadek podaży tego surowca mogą wywoływać dalszą presję na wzrost cen ropy – mówi „Parkietowi". Podobnie jak w przypadku ropy, także dla złota prognozy były zróżnicowane (jeden głos za zwyżkami, jeden za spadkami).

Wśród prognoz giełdowych aż ośmiu ekspertów zdecydowało się obstawiać kontynuację trwających zwyżek. Największą popularnością cieszyły się prognozy dla niemieckiego indeksu DAX. Aż sześciu analityków przewiduje, że po kwietniowej korekcie indeks giełdy we Frankfurcie znów da zarobić inwestorom.

– Spadkowa korekta wywołana rajdem eurodolara stanowi okazję do otwierania długich pozycji. Brak zdecydowanej poprawy kondycji europejskiej gospodarki oraz nadal niskie odczyty inflacji sprawiają, że argument wspierający wzrost indeksu DAX (program QE) pozostaje niezagrożony – uważa Morawski.

Eksperci prognozują, że na północ ruszą także giełdy w USA i Polsce. – WIG20 może dotrzeć do szczytów z 2013 r., czyli 2625–2635 pkt – uważa Marek Wołos z DM TMS Brokers.

Portfel na kolejny miesiąc: Ośmiu ekspertów i ich majowe prognozy dla walut, surowców i indeksów giełdowych

Marcin Bogusz, HFT Brokers

USD/CHF ?

Ostatnie umocnienie franka może skłonić Szwajcarski Bank Narodowy do bardziej zdecydowanych działań zmierzających do jego osłabienia, w tym do dalszych obniżek stóp procentowych w Szwajcarii.

ropa WTI ?

Spadająca liczba czynnych szybów naftowych oraz spadek podaży tego surowca mogą wywoływać dalszą presję na wzrost cen ropy.

DAX ?

Gospodarka niemiecka powinna być jednym z głównych beneficjentów programu skupu aktywów Europejskiego Banku Centralnego, co może wspierać ceny akcji notowanych na niemieckiej giełdzie.

Andrzej Kiedrowicz, Easy Forex

EUR/USD ?

Groźba bankructwa Grecji oraz tzw. Grexitu, czyli wyjścia ze strefy euro, mogą ciążyć notowaniom wspólnej waluty w tym miesiącu. Z drugiej strony spodziewamy się lepszych danych ekonomicznych z USA, co powinno sprzyjać aprecjacji dolara.

ropa WTI ?

W kwietniu podaż ropy ze strony krajów OPEC wzrosła do najwyższego poziomu od dwóch lat. Dodatkowo zbliżające się porozumienie na linii USA – Iran dotyczące zniesienia sankcji na eksport ropy może znacząco zwiększyć skalę podaży.

DAX ?

Ekspansywna polityka EBC oraz pozytywne dane ekonomiczne z Niemiec powinny zakończyć realizację zysków na indeksie. Dodatkowo wzrostom cen DAX-a powinna sprzyjać aprecjacja dolara wobec euro.

Kamil Maliszewski, DM mBanku

EUR/PLN ?

Tempo umocnienia polskiej waluty pozostaje umiarkowane, wydaje się jednak, że w razie poprawy nastawienia do ryzykownych aktywów powinniśmy zobaczyć dalszy napływ kapitału na nasz rynek. Będzie to wspierało spadki EUR/PLN wyraźnie poniżej poziomu 4 zł.

miedź ?

Spekulacje o niekonwencjonalnych działaniach Ludowego Banku Chin nakierowanych na wsparcie koniunktury w połączeniu z ogłoszonym kilka dni temu rządowym programem inwestycji o wartości 42 bln juanów powinny wspierać notowania metali przemysłowych (autor prognozy: Szymon Zajkowski).

DAX ?

Sytuacja w europejskich gospodarkach systematycznie się poprawia, podobnie jak klimat wokół negocjacji dotyczących programu pomocowego dla Grecji, co daje nadzieję na pozytywne zakończenie rokowań.

Tomasz Regulski, Raiffeisen Polbank

EUR/CZK ?

EUR/CZK zbliża się do limitu 27 koron czeskich, którego broni CNB. Spekulacje o podwyższeniu tego limitu mogą zaszkodzić koronie zwłaszcza w razie niskiego odczytu inflacji za kwiecień lub jednoczesnego pogorszenia nastawienia na rynkach światowych (Autor prognozy: Dorota Strauch)

aluminium ?

Kwietniowe osłabienie dolara sprzyjało wzrostom cen aluminium. Możliwy powrót dolara do umocnienia, zniesienie przez Chiny cła eksportowego na aluminium oraz chęć realizacji zysków po ostatnim wzroście powinny prowadzić do spadku cen tego metalu.

Shanghai Composite ?

Możliwe działania chińskich władz nakierowane na schłodzenie chińskiego rynku akcji mogą doprowadzić do dynamicznej realizacji zysków po ostatnich silnych zwyżkach, zwłaszcza że poziomy wycen wielu spółek przestały być atrakcyjne.

Marek Rogalski, DM BOŚ

NZD/USD ?

Rynek zaczyna szacować możliwe obniżki stóp w Nowej Zelandii po zmianie nastawienia przez bank centralny. Z kolei amerykański dolar został mocno przeceniony w kwietniu, co daje perspektywy na jego odreagowanie.

złoto ?

Perspektywa podniesienia stóp procentowych w USA w ciągu najbliższych kilku miesięcy ciąży notowaniom złota. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym stronie podażowej jest słaby popyt na złoto w formie fizycznej, który utrzymuje się nawet pomimo relatywnie niskich cen tego surowca (D. Sierakowska).

DAX ?

Frankfurcki indeks giełdowy posiada techniczną strukturę do wzrostu, tym bardziej po ostatniej korekcie spadkowej, która przyniosła pozytywny test wsparcia 11 405 pkt (M. Pietrzyca).

Marek Wołos, DM TMS Brokers

EUR/USD ?

Rynek zbyt daleko odsunął termin pierwszej podwyżki stóp procentowych przez Fed (obecnie prawdopodobieństwo podwyżki we wrześniu jest oceniane na mniej niż 50 proc.). W rezultacie kilka dobrych odczytów makroekonomicznych z USA pozwoli dolarowi nabrać wigoru.

ropa Brent ?

Ostatni wzrost notowań ropy nie jest uzasadniony czynnikami fundamentalnymi. Od strony technicznej obecne poziomy mogą zaktywizować sprzedających, powodując spadki do dolnego ograniczenia klina, w którym notowania poruszają się od początku roku.

WIG20 ?

Dobre nastroje europejskich inwestorów związane z programem QE prowadzonym przez EBC powinny przekładać się także na naszą rodzimą giełdę. Potencjalnie WIG20 może dotrzeć do poziomów szczytów z 2013 r., czyli 2625–2635 pkt.