Cel: 0,26. Stop loss: 0,23.
ropa Brent
Uważamy w krótkim terminie notowania ropy za mocno wyprzedane, co zwiększa szansę na korekcyjne odbicie oraz na interwencję przez OPEC+ w celu stabilizacji wyceny surowca.
Wejście: 56 USD/bbl. Cel: 65. Stop loss: 54,5.
Athex
Restrukturyzacja gospodarki Grecji oraz poprawa ratingów sprzyja zwyżkom na giełdzie. Wykorzystujemy korektę z końca stycznia wraz ze spadkiem notowań indeksu do wyraźnego wsparcia w rejonie 900 pkt do zajęcia pozycji długiej. Wejście: 905 pkt. Stop loss: 885.
Rafał Sadoch
DM mBanku
EUR/USD
Retoryka amerykańskich bankierów centralnych może podawać w wątpliwość perspektywę stabilizacji stóp procentowych do końca 2020 roku, szczególnie że dane o inflacji wciąż rozczarowują. Wzrost wyceny powrotu do luzowania może sprzyjać odbiciu EUR/USD. Cel: 1,12.
ropa WTI
Styczeń przyniósł mocną przecenę na rynku czarnego złota. Pojawiły się bowiem obawy o silniejszy wzrost nadpodaży surowca w 2020 r. w związku z koronawirusem. Perspektywa spadku poniżej 50 USD/bbl może już jednak budzić coraz większy opór ze strony kartelu OPEC.
S&P 500
Publikowane wyniki amerykańskich spółek za IV kwartał prezentują się lepiej od prognoz, a dane z gospodarki pozostają dobre. Jedynym czynnikiem ciążącym obecnie notowaniom jest zagrożenie związane z koronawirusem.
Marcin Sulewski
Santander Bank Polska
USD/MXN
Peso było jedną z najmocniejszych walut z rynków wschodzących w styczniu i globalny nastrój może skłaniać do realizacji zysków. Meksyk jest jednym z eksporterów ropy i typuję osłabienie peso również na wypadek, gdyby cena ropy nie zaczęła rosnąć.
ropa Brent
Cena baryłki ropy Brent zbliżyła się do lokalnych minimów i jeśli nastroje na świecie się poprawią, a kolejne dane będą niezłe, to po mocnej przecenie ropa może zacząć drożeć.
Wejście: 61 USD/bbl. Stop loss: 55,8.
S&P 500
Sądzę, że rynek oswoił się już trochę z koronawirusem i wszelkie działania podejmowane przez państwa w celu opanowania sytuacji będą pozytywnie przez niego interpretowane.
Wejście: 3298. Stop loss: 3230 pkt.
Marek Rogalski
DM BOŚ
USD/MXN
Umowa USMCA została parafowana przez Trumpa i znikły argumenty za mocnym peso, zwłaszcza że dane z meksykańskiej gospodarki rozczarowały, a globalni inwestorzy stali się przewrażliwieni na punkcie złych informacji za sprawą koronawirusa.
Cel: 20,3.
gaz ziemny
Ten rynek jest skrajnie wyprzedany, a ilość otwartych krótkich pozycji rekordowa, co stwarza pole do wyraźnego short squeezu, gdyby pojawiły się nieoczekiwane informacje. Cel: 2,18 USD/mmBtu.
CAC40
Założenia, że francuska gospodarka będzie radzić sobie lepiej niż niemiecka, nie sprawdziły się, co daje przestrzeń do wydłużenia korekty, jeżeli na rynkach utrzyma się niepewność.
Wejście: 5900 pkt. Cel: 5550 pkt.
Przemysław Kwiecień
XTB
BRL/MXN
Styczeń przyniósł duże umocnienie dolara względem większości walut wschodzących. Jednym z wyjątków jest meksykańskie peso, co jednak nie znajduje wytłumaczenia w danych. Gospodarka Meksyku jest w trudnej sytuacji.
Cel: 4,65.
ropa WTI
Notowania ropy zależne będą w lutym głównie od tego, czy dojdzie do zakazu podróży do Chin z USA i Europy. Jeśli ten czarny scenariusz się nie zrealizuje, negatywny wpływ na popyt wydaje się być już w dużym stopniu wyceniony.
Wejście: 49,5 USD/bbl. Cel: 56.
KOSPI
Rynki nie do końca są przekonane, czy zagrożenie wirusem należy traktować poważnie, a to oznacza, że straty ekonomiczne dopiero mogą się przełożyć na spadki. Mocniejsza przecena mogłaby być dobrą okazją do wejścia w KOSPI. Wejście: 2035 pkt.
Bartosz Sawicki
TMS Brokers
GBP/CHF
Zakładamy, że funt jest gotowy do wznowienia umocnienia z końcówki 2019 roku. Z kolei frank jest mocno przewartościowany, a uspokojenie nastrojów może sprzyjać odpływowi kapitału od bezpiecznych przystani.
ropa WTI
Notowania ropy spadły w kierunku kluczowych wsparć, przy których w ubiegłym roku aktywizował się popyt. W naszej ocenie koronawirus nie przyczyni się do mocnego pogłębienia nadpodaży, a rynek niedostatecznie wycenia ryzyko geopolityczne.
Shanghai Composite
Nie zakładamy, że koronawirus mógłby trwale wpłynąć na koniunkturę na chińskich giełdach akcji. Spółki są tanie na historycznym tle, a świat rynków wschodzących powinien gonić rynki akcji gospodarek rozwiniętych.
Kamil Jaros
analityk
EUR/GBP
Euro w najbliższym czasie może mieć problem z dotrzymaniem kroku funtowi. Brexit się dokonał, a zatem mamy fakt, który był w ciągu kilku lat dyskontowany. Zniknął czynnik ryzyka dla GBP. W związku z tym relacja euro do funta może spadać. Stop loss: 0,853. Cel: 0,827.
kakao
Rynek kakao pozostaje mocny. W styczniu pojawiła się korekta, ale nie wyrządziła większych szkód. Można podejrzewać, że cena będzie kontynuowała marsz w górę. Poziom docelowy można plasować w okolicy 3100 USD/t. Wejście: 2750. Stop loss: 2550. Cel: 3100.
DJIA
Rynki akcji weszły w fazę korekty. W przypadku średniej przemysłowej celem może być przynajmniej 28 000 pkt. Szczyt ostatniej korekty odgrywa rolę odniesienia dla zlecenia obronnego dla krótkiej pozycji. Wejście: 28 500. Stop loss: 28900. Cel: 28 000.
Pytania do... Marcina Kiepasa analityka Tickmill
Inwestorzy starają się oszacować wpływ koronawirusa na światową gospodarkę. Czy jest na to skuteczny sposób?
Do końca nie da się go oszacować, bo na tę chwilę nie wiemy, w którym miejscu epidemii jesteśmy. Oczywiście można próbować porównywać z konsekwencjami epidemii SARS, uwzględniając charakter obu tych zdarzeń, aktualną siłę chińskiej gospodarki i znaczenie na świecie, ale nawet to porównanie nie jest miarodajne, gdyż nie wiemy, jak np. na to wszystko zareagują banki centralne. Można przypuszczać, że negatywny wpływ na światową gospodarkę będzie większy niż w przypadku SARS, ale trudno to oszacować wartościowo. Dlatego trochę dziwię się, że w obliczu tylu niewiadomych rynki akcji w dużej mierze ignorują tę epidemię (trudno kilkudniową korektę traktować jako przejaw dużego strachu), naiwnie wierząc, że ograniczy się tylko do Chin i jej wpływ na światową gospodarkę będzie ograniczony.
Złoty w pierwszych tygodniach roku mocno się osłabił do dolara. To efekt słabych danych z gospodarki, takich jak wysoka inflacja bądź niższa od prognoz dynamika PKB, czy sytuacji na świecie?
Złoty od długiego czasu pozostaje przede wszystkim zakładnikiem rynków globalnych. Krajowe dane tylko na chwilę skupiają na sobie uwagę. W styczniu owszem ciążyły one złotemu, ale nie był to wyskok inflacji, który akurat dla złotego jest korzystny (rośnie szansa na podwyżkę stóp przez RPP), ale rozczarowujące dane o produkcji przemysłowej, a później PKB za cały 2019 rok, które wskazują na zdecydowane hamowanie polskiej gospodarki w IV kwartale i problem z inwestycjami.
Spodziewa się pan dalszych wysokich odczytów inflacji w Polsce?
Inflacja prawdopodobnie już w styczniu znalazła się powyżej 4 proc., powyżej tego poziomu utrzyma się w lutym, ale kolejne miesiące przyniosą jej spadek i późniejszy powolny powrót w kierunku celu na poziomie 2,5 proc. Obserwowane ostatnio mocne spadki cen ropy na świecie wpisują się w ten scenariusz.
W ostatnich miesiącach nieraz stawiał pan na zniżki S&P 500. Czy trwający teraz sezon publikacji wyników w Stanach Zjednoczonych pana zaskakuje?
Sam sezon publikacji wyników mnie nie zaskoczył. Jest już niemal tradycją, że wyniki spółek są lepsze od prognoz analityków. To, co mnie zaskakuje, to siła amerykańskiego rynku akcji, który nieustannie wspina się po przysłowiowej ścianie strachu. Można odnieść wrażenie, że piętrzące się trudności nie tylko nie zachęcają tamtejszych inwestorów do realizacji zysków, ale wręcz zachęcają do ich kupna. Kiedyś to pewnie się skończy, ale już nie pokuszę się o prognozowanie, kiedy to będzie. PAAN