Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Rosyjski oligarcha Roman Abramowicz zaczął już szukać kupców na część swoich brytyjskich nieruchomości. W jego ślady mogą pójść inni potentaci liczący na to, że zdążą przed sankcjami.
Przez wiele lat Londyn przyciągał rosyjskich oligarchów jak magnes. Szacuje się, że kupili oni w brytyjskiej stolicy nieruchomości warte łącznie 1,5 mld funtów, a w całym kraju aktywa warte 8,8 mld funtów. Bardzo chętnie wysyłali też swoje dzieci do brytyjskich szkół, a ich żony i kochanki polubiły zakupy w londyńskich sklepach luksusowych marek. Obecność bogatych Rosjan tak rzucała się w oczy w centrum Londynu, że do miasta przylgnęło nawet określenie „Londongrad". Eaton Square w prestiżowej dzielnicy Belgravia zaczął być nazywany placem Czerwonym po tym, jak miliarder Roman Abramowicz kupił tam sześciopiętrową nieruchomość za 28 mln USD, a surowcowy magnat Oleg Deripaska dom za 25 mln USD. Symbolem obecności oligarchów w Londynie stał się zakup w 2003 r. przez Abramowicza klubu piłkarskiego Chelsea.
Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.
Rada Polityki Pieniężnej znów obniżyła stopy procentowe. W sumie spadły one już o 175 punktów bazowych. Stopa re...
Co trzeci respondent biorący udział w badaniu BIG InfoMonitor i BIK twierdzi, że Polacy w sferze finansowej nie...
Zła wiadomość jest taka, że przez ostatnich 12 miesięcy zdecydowana większość deweloperów mieszkaniowych obecnyc...
Wzrost sprzedaży detalicznej spowodował osłabienie tempa przyrostu oszczędności – we wrześniu przybyło mniej niż...
Europejska Emerytura, czyli pierwszy polski Ogólnoeuropejski Indywidualny Produkt Emerytalny (OIPE), ruszyła dwa...
Wyniki banków za III kwartał powinny być wciąż znakomite. Ale wcale nie musi to poprawić ich notowań na giełdzie...