Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czy nie boi się pan, że odwołanie Andrzeja J. wpłynie na sytuację Kopeksu? Gdy „Parkiet" i „Rzeczpospolita" jako pierwsze ujawniły jego odwołanie mówił pan, że nie ma to związku z aferą korupcyjną w Sandviku, ale trudno tego nie łączyć.
Decyzja rady nadzorczej nie była związana z tą sprawą, bo gdy została podjęta, nie mieliśmy takiej wiedzy, jaką mamy teraz. Oczywiście, że dziś z perspektywy widza decyzja rady i zarzuty wobec byłego prezesa wiążą się ze sobą, a tytuły w stylu „były szef Kopeksu i afera korupcyjna" mogą być różnie interpretowane. Nie chodziło o sprawy Kopeksu, tylko Sandvik Mining, gdzie pan prezes był wcześniej wieloletnim szefem. Błędne łączenie faktów nikomu nie służy – ani Kopeksowi, ani wyjaśnieniu sprawy Andrzeja J.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Badania pokazują, że aż w 70 proc. przypadków sztuczna inteligencja, zaprzęgnięta do pracy biurowej, źle wykonuj...
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez eu...
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najp...
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomó...
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości sw...
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan St...