Postawiony w stan oskarżenia Johnson przyznał się do nielegalnych zysków uzyskanych dzięki insider trading. W latach 2006-2009 w ośmiu nielegalnych transakcjach zarobił 641 tysięcy dolarów. Podczas piątkowego procesu oskarżono go o jeszcze jedną, dziewiątą, transakcję, w sumie dzięki przestępczej działalności zarobił 750 tys. dolarów.
Jako dyrektor Johnson zarabiał 141 tys. dolarów rocznie. Dodatkowo zarabiał kiedy firmy zgłaszały się do niego po konsultacje. Prawo zakazywało, by mógł wykorzystywać w ten sposób uzyskane informacje. Johnson sprzedawał akcje, kiedy informacje na temat firmy były niekorzystne, a kupował, kiedy wiedział, że firma prosperuje.
Na jednej transakcji w 2007 zarobił 175 tys. dolarów kupując udziały w United Therapeutics zanim podano do wiadomości, że lek Viveta (obecna nazwa Tyvaso) pomyślnie przeszedł testy. Nic nie wiadomo, czy United Therapeutics oraz czy inne firmy miały wiedzę o poczynaniach Johnsona.
W liście skierowanym do sądu Johnson przeprosił za swoje czyny.
Oskarżenie domagało się 42 miesięcy kary więzienia, natomiast adwokat Johnsona wystąpił o 18 miesięczny wyrok.