Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.02.2017 03:09 Publikacja: 26.03.2013 10:00
Foto: Bloomberg
Strategie oparte na spekulacji polegają na kupowaniu akcji pod wpływem pojawiających się plotek, które mogą mieć duży wpływ na wycenę akcji danej firmy. Pogłoski mogą dotyczyć wielu spraw – potencjalnych inwestorów dla tej firmy, przejęć, fuzji, nowych produktów, wejścia na nowy rynek czy też wprowadzania przez nią innowacyjnych rozwiązań. W przypadku spekulacji, emocje i plotki biorą górę nad chłodną analizą fundamentalną i techniczną. Jak możemy opisać spółki spekulacyjne? – Książkowa definicja spółki spekulacyjnej odwołuje się do kryterium ryzyka. Akcje takich firm charakteryzują się bardzo wysokim poziomem ryzyka inwestycyjnego oraz wysoką oczekiwaną stopą zwrotu. Z perspektywy inwestora jest to też z reguły inwestycja dokonana bez przeprowadzenia dogłębnej analizy potencjału wzrostu ceny lub wręcz oparta wyłącznie na życzeniowym podejściu do inwestowania – tłumaczy Jerzy Nikorowski, makler BM BNP Paribas. – Spółki spekulacyjne charakteryzują się z reguły dużym poziomem wahań kursu, wysokim poziomem obrotów, powtarzającą się obecnością na forach internetowych i w mediach branżowych, rozwodnionym akcjonariatem. Co więcej, bardzo często zarządy i właściciele tego typu firm nadrabiają aktywnością medialną brak satysfakcjonujących wyników finansowych i przepływów pieniężnych. Wyceny tego typu firm często wielokrotnie przekraczają wartość godziwą – wskazuje Piotr Smoleń, prezes Turbine Asset Management. – Firmy te działają często w „modnych" branżach lub prowadzą działalność, w której okres inwestycyjny jest bardzo wydłużony i trudno jest jednoznacznie weryfikować rezultaty pracy zarządów. Obiektem zainteresowania inwestorów spekulacyjnych staje się też wiele z firm na skraju upadłości lub będących w trakcie procedury upadłościowej. Do spółek spekulacyjnych można również zaliczyć tzw. spółki groszowe – dodaje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Rynek mieszkaniowy w Polsce w ostatnich latach to prawdziwa sinusoida. Od zamrożenia rynku po pandemii, przez euforyczne zakupy w okresie rekordowo niskich stóp procentowych, kolejne załamanie popytu po skoku inflacji i napaści Rosji na Ukrainę, po ponowny wzrost rynku stymulowany programem „Bezpieczny kredyt 2 proc.” i kolejny spadek popytu po wygaśnięciu programu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas