Pytania do... Marcina Jędrzejewskiego

Europa nie jest jednorodna, a Polska znajduje się w tej jej części, gdzie zapotrzebowanie na chemię wciąż jest duże, społeczeństwo zamożne, a dodatkowo występuje duży strukturalny niedobór półproduktów do produkcji petrochemicznej - mówi Marcin Jędrzejewski, ekspert The Boston Consulting Group

Publikacja: 16.05.2015 16:31

Pytania do... Marcina Jędrzejewskiego

Foto: GG Parkiet

Europa przestała być rajem dla przemysłu chemicznego. Jakie wobec tego perspektywy stoją przed polskimi firmami z tej branży?

Europa, choć stąd wywodzi się przecież największa firma chemiczna na świecie – BASF, straciła swoje przewagi konkurencyjne względem reszty świata. Nie ma ani przewagi surowcowej, zwłaszcza jeśli chodzi o kluczowy dla branży chemicznej dostęp do taniej ropy i gazu, ani perspektyw wzrostu rynku, ze względu na kiepskie prognozy dotyczące przyrostu ludności czy wzrostu PKB, a zużycie chemikaliów na osobę znajduje się już na wysokim poziomie. To dlatego giganci lokują dziś swoje inwestycje w innych częściach świata, głównie w USA i w krajach azjatyckich. Wydawałoby się więc, że europejski przemysł chemiczny nie ma przed sobą żadnych perspektyw, ale nie jest to prawda.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"