Nasze babcie były świetnymi kucharkami, bo przepisów kulinarnych uczyły się od swoich babć i prababek. Stosowały także poradniki legendarnych polskich kucharek, które dziś możemy kupić na aukcjach bibliofilskich.
Krakowski Antykwariat Naukowy (www.antkrak.krakow.pl) na wiosennej aukcji w tym roku wystawił kolekcję 40 zabytkowych książek kucharskich w cenach od 70 zł do 500 zł. Była to wyjątkowa okazja, bowiem na aukcjach pojawiają się tylko pojedyncze stare książki o sztuce kulinarnej. Niewiele ich się zachowało. Zostały zaczytane lub przekazywane są w rodzinach z pokolenia na pokolenie jako pamiątki.
„Kucharkę litewską" Wincentyny Zawadzkiej, wydaną w Wilnie w 1860 roku, kupiono za 1,1 tys. zł (wyw. 500 zł). Zabytkowa książka zawiera ponad tysiąc przepisów.
Za względnie niską cenę 300 zł (wyw. 120 zł) kupiono książkę słynnego we Francji polskiego gastronoma Edwarda Pomian Pożerskiego (1875–1964). Był to polskie wydanie z 1936 roku, przekład z setnego (!) wydania francuskiego. Edward Pożerski był megagwiazdą francuskiej sztuki kulinarnej. Przeczytacie o nim w 117 zeszycie „Polskiego Słownika Biograficznego" z 1985 roku. Wydaje mi się, może się mylę, ale jest chyba pewna różnica między gwiazdą sztuki stołu we Francji i gwiazdami gotowania w Polsce.
Książki sprzedało dwóch kolekcjonerów. Większość z nich kupił jeden kolekcjoner. To dobra lokata, bo oryginalnych starych książek kucharskich nigdy nie przybędzie. Zawsze będą rzadkie i poszukiwane. Zyskiem jest przyjemność z samej lektury, nawet jeśli ktoś nie gotuje.