„Nie przystoi mężczyźnie bać się ciężkiej pracy" – mawiał Seneka Młodszy. Od tego czasu minęło 2 tys. lat. Według statystyk jesteśmy jednym z najbardziej zapracowanych narodów, a praktyka pokazuje, że ciężka praca to już nie tylko domena mężczyzn, ale coraz częściej również kobiet. Chodzi tu przede wszystkim o pracę wymagającą stalowych nerwów i odwagi w podejmowaniu trudnych decyzji. A to właśnie w tym kontekście rozpatrywać należy pracę na rynku finansowym.
Płeć piękna nadal jest w zdecydowanej mniejszości, jeśli chodzi o strukturę menedżmentu na polskim rynku finansowym, ale odsetek ten systematycznie rośnie. Gazeta Giełdy „Parkiet" zdecydowała się wyróżnić te kobiety, które na przekór stereotypom radzą sobie znakomicie jako zarządzające spółkami notowanymi na warszawskiej giełdzie, organizacjami rynkowymi, funduszami inwestycyjnymi, biurami maklerskimi czy też reprezentujące działy analiz. Z pomocą czytelników, inwestorów i reprezentantów poszczególnych firm wyłoniliśmy 20 kandydatek, na które będzie można oddawać głosy na naszej stronie: parkiet.com/ankieta. Pierwszą dziesiątkę nagrodzimy 31 maja podczas Kongresu „Parkietu".
Jak się buduje renomę
Największą grupę spośród wspomnianej dwudziestki stanowią członkinie zarządów. Są wśród nich panie zarządzające spółkami giełdowym (m.in. ABC Datą, P.A. Novą, Selvitą, GPW, czyli Macrologic), jak również takimi firmami jak Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych, bankami, funduszami i domami maklerskimi.
Warto przy tym zauważyć, że niemal wszystkie zgłoszone panie nie koncentrują się wyłącznie na wąskim fragmencie swojej specjalizacji, ale działają szerzej. „Iwona Ustach jest czynnie zaangażowana w kształcenie młodego pokolenia inwestorów rynku kapitałowego. Bierze udział jako prelegent oraz prowadzący w organizowanych przez uczelnie ekonomiczne debatach oraz seriach wykładów dotyczących rynku kapitałowego" – czytamy w zgłoszeniu dotyczącym wiceprezes Noble Securities.
Podobnie brzmi uzasadnienie w przypadku Izabeli Kozakiewicz, dyrektora XTB na Polskę, Niemcy, Rumunię i Węgry. „Za wkład w edukację polskiego rynku kapitałowego i dążenie do zwiększania świadomości polskich inwestorów, w tym organizację Wielkiej Akcji Edukacyjnej i dystrybucji książek o inwestycjach" – czytamy w nadesłanym zgłoszeniu. A dalej: „za popularyzację koncepcji słuszności odnalezienia przez Polaków ich kolejnej pasji w inwestowaniu oraz za popularyzację koncepcji znaczenia nowoczesnych rozwiązań technologicznych w inwestycjach indywidualnych. Również za wspieranie kobiet w inwestycjach, w tym stworzenie pierwszego Klubu Inwestycyjnego Kobiet w Polsce".