Spółki szukają inwestorów

Roszady w akcjonariatach mogą być okazją do zarobku. Kto zmieni właściciela?

Publikacja: 15.09.2016 10:59

Spółki szukają inwestorów

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Psujek

Od początku stycznia ogłoszono już 25 wezwań do sprzedaży akcji spółek z GPW. Będzie ich więcej, bo nie brakuje firm, które otwarcie mówią o poszukiwaniach inwestora strategicznego. – Ostatnio firmy coraz częściej zwracają się do nas z prośbą o pomoc w wyborze kierunków rozwoju, zarówno w Polsce, jak i za granicą. W przypadku przeglądu opcji strategicznych są rozważane wszelkie możliwości, takie jak poszukiwanie inwestora finansowego lub branżowego, pozostawienie obecnej struktury właścicielskiej oraz połączenie z innym podmiotem – wymienia Adam Zohry, koordynator doradztwa finansowego na Europę Środkowo-Wschodnią w grupie Mazars.

To niekoniecznie dobry czas

Zdaniem ekspertów obserwowane ostatnio zwiększone natężenie komunikatów o przeglądzie opcji strategicznych związane jest w dużej mierze z opublikowaniem przez spółki wyników za pierwsze półrocze 2016 r., a w konsekwencji z koniecznością ujawnienia ich – niekoniecznie dobrej – sytuacji finansowej.

– Komunikat o przeglądzie opcji strategicznych stanowi przede wszystkim zaproszenie dla potencjalnych inwestorów do rozpoczęcia rozmów na temat ewentualnej transakcji – podkreśla Grzegorz Godlewski, radca prawny kancelarii DLA Piper. Dodaje, że coraz więcej inwestorów finansowych zaczyna wykazywać zainteresowanie dofinansowaniem podmiotów szukających inwestora strategicznego lub rozważających restrukturyzację. – Bez wątpienia wpływ na to mają nowe przepisy dotyczące restrukturyzacji, przewidujące uprzywilejowanie wierzytelności z tytułu finansowania działalności dłużnika w trakcie postępowania restrukturyzacyjnego i w czasie wykonywania układu – podkreśla.

Duża liczba transakcji i zapowiedzi dotyczących roszad w akcjonariatach może sugerować, że to dobry czas na poszukiwanie inwestorów. Czy tak jest rzeczywiście? Niekoniecznie. – Niepewność polityczna i zmiany w systemie otwartych funduszy emerytalnych zniechęcają potencjalnych inwestorów do szukania okazji na polskim rynku, co skutkuje niskimi wycenami notowanych spółek – wskazuje Dariusz Lewandowski, zarządzający Aria Fund. Oznacza to, że kapitał jest drogi i ewentualne wejście nowego inwestora wiąże się z koniecznością oddania sporej części biznesu. – Dobitnie świadczy o tym niewielka liczba przeprowadzonych i zapowiedzianych na ten rok debiutów na GPW – dodaje Lewandowski. Od stycznia na główny parkiet weszło tylko 11 firm, o trzy mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Niemal połowę tegorocznych debiutantów stanowią spółki przenoszące się z rynku NewConnect.

Dwa motywy poszukiwań

Jak pokazuje praktyka, przygotowanie do wyjścia ze „zdrowych" inwestycji zazwyczaj odbywa się w ciszy. – Z tego też względu komunikaty świadczą zwykle o tym, że spółka staje przed wyzwaniami. Źródła problemów mogą być wielorakie, tak więc i cele przeglądu opcji strategicznych są różne – zaznacza Godlewski. Jeżeli problemy są spowodowane np. wyczerpaniem możliwości aktualnego modelu biznesowego, przegląd opcji strategicznych może mieć na celu poszukiwanie strategicznego inwestora branżowego. Natomiast jeżeli trudności spółki są przejściowe i wymaga ona jedynie finansowania w celu ich przezwyciężenia, to celem zarządu może być znalezienie inwestora finansowego. – W ostatnim czasie natężenie tego typu komunikatów wiąże się z nie najlepszą kondycją ogłaszających przegląd podmiotów. Wyjątkiem jest tu Emperia, która nie ma tego typu problemów, a kapitału potrzebuje na ewentualne akwizycje innych spółek – dodaje Lewandowski.

Biznes Emperii jest zyskowny, a zadłużenie utrzymuje się na bezpiecznym poziomie. Już od wielu lat spółka jest również znana z tego, że ma spory zasób gotówki na koncie. Szuka jednak inwestora, bo chce być przygotowana do skokowego wzrostu. Zarząd sygnalizuje, że handlowa grupa jest zainteresowana zarówno polskimi detalistami, jak i aktywami firm zagranicznych. W grę wchodzą takie, które zwiększyłyby jej obroty o ponad 1 mld zł w skali roku.

Emperia podkreśla, że wprawdzie rozgląda się za inwestorem, ale to nie oznacza, że należy się spodziewać sprzedaży jej biznesu. Czas pokaże, czy rzeczywiście tak będzie. Niedawny przykład Magellana czy Duonu, które również ogłosiły „przegląd opcji strategicznych", pokazuje, że efekty takiego przeglądu stosunkowo często kończą się wezwaniem (a potem zazwyczaj wycofaniem firmy z giełdy). Ciekawym przypadkiem jest LC Corp, który informację o przeglądzie opublikował jeszcze jesienią 2015 r. – Trudno powiedzieć, jaki miał być cel. Na razie nic z tego nie wynikło. W sprawozdaniu z 7 marca zarząd poinformował, że proces jest w toku. Tymczasem w sprawozdaniu z 29 sierpnia już nic o tym nie pisze – zwraca uwagę Lewandowski.

Inwestora szuka Kino Polska. Komunikat w tej sprawie opublikowało na początku roku. Sprawa jest aktualna, o czym świadczy wzmianka w raporcie za I półrocze. „Właściciele rozpoczęli przegląd opcji strategicznych i analizę możliwości przyśpieszenia rozwoju grupy na dotychczasowych rynkach medialnych w Polsce, Europie Środkowej i Wschodniej, a także na całym świecie" – czytamy w sprawozdaniu. Z kolei spółka Soho Development o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych poinformowała w lipcu. Zdecydowała się na ten krok, „mając na względzie potencjał rynku mieszkaniowego i jego krótkoterminowe perspektywy". Zarząd zadeklarował, że przygotuje odpowiednie materiały informacyjne dla zainteresowanych inwestorów. W ostatnich tygodniach kurs Soho idzie w górę.

Potrzebny zastrzyk gotówki

Przykładem spółek, które popadły w tarapaty i dlatego szukają wsparcia, są m.in. Alma Market oraz Integer. Są w trudnej sytuacji finansowej, a wyceny ich akcji na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy mocno stopniały. W lipcu zależny od Integera InPost poinformował, że zakończył dystrybucję przesyłek listowych, gdyż wdrażana restrukturyzacja nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań. W konsekwencji dużego spadku przychodów, wynikającego z ograniczenia skali działalności, InPost nie był w stanie pokryć bazy kosztów. Zastrzyk gotówki na pewno by mu się przydał. Z kolei Alma Market niedawno zdecydowała się na sprzedaż akcji Vistuli, dzięki czemu pozyskała ponad 17 mln zł. To jednak nie rozwiązuje jej problemów i można się spodziewać, że nadal będzie szukać inwestora.

Alma jest weteranką notowaną na warszawskiej giełdzie już od 1994 r. Z kolei Integer jest na parkiecie od 2007 r. W gronie spółek poszukujących inwestora stosunkowo świeżym debiutantem jest natomiast AAT Holding, który wszedł na parkiet jesienią ubiegłego roku. Akcje w ofercie publicznej sprzedawał po 24 zł. Obecnie wyceniane są znacząco niżej. Eksperci zwracają uwagę na niewysoką rentowność biznesu i stosunkowo wysoki udział długu w sumie bilansowej spółki. Głośno mówi się również o poszukiwaniu inwestora przez grupę K2 Internet, która już w 2015 r. sygnalizowała, że rozważa taką opcję. Do sprzedaży segmentów agencyjnego i mediowego miało dojść w tym roku. Analitycy Vestor DM oceniają jednak, że w związku z pogorszeniem wyników działalności reklamowej w pierwszym półroczu prawdopodobieństwo dojścia transakcji do skutku w 2016 r. znacząco spadło.

[email protected]

AAT Holding to producent systemów zabezpieczających. Zadebiutował na GPW jesienią 2015 r. Akcje w ofercie sprzedawał po 24 zł. W grudniu mocno potaniały, a od tego czasu kurs utrzymuje się w przedziale 17–20 zł. Kilka tygodni temu spółka poinformowała o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych.

Wycena akcji Almy Market w ostatnich kilkunastu miesiącach wyraźnie topnieje, co jest pokłosiem trudnej sytuacji finansowej grupy. W sierpniu jej zarząd poinformował, że bierze pod uwagę wszystkie opcje, w tym poszukiwanie inwestora branżowego lub finansowego.

Emperia twierdzi, że segment detaliczny jej biznesu stoi przed szansą na duży skok (np. przez akwizycje), ale aby go wykonać, potrzebny jest inwestor. Alternatywą jest emisja akcji. W ostatnich tygodniach obserwujemy zwyżkę notowań Emperii. Obecnie kurs jej akcji wynosi około 68 zł.

Gorenje, słoweński producent sprzętu AGD, dał zarobić inwestorom. Debiutował na GPW pod koniec 2013 r. i wtedy za jedną jego akcję trzeba było zapłacić około 17 zł. Teraz kurs jest dwukrotnie wyższy. Zwiększenie zaangażowania w kapitale Gorenje rozważa grupa Panasonic Corporation.

Początkowo Integer błyszczał na GPW, ale od 2014 r. obserwujemy potężną przecenę jego akcji. Jesienią 2013 r. kurs przekraczał nawet poziom 300 zł, tymczasem obecnie oscyluje w okolicach 30 zł. Czy ta wycena skusi inwestora? Przegląd opcji strategicznych ruszył w ubiegłym miesiącu.

O tym, że rozważane są różne opcje dla K2 Internet, zarząd informował już jesienią ubiegłego roku. Od tego czasu akcje lekko potaniały. Spółka nie ujawnia żadnych szczegółów, ale mówi się, że szuka kupca na biznes mediowy. Pod uwagę bierze również m.in. joint venture z innymi podmiotami.

Kurs akcji spółki Kino Polska już od dłuższego czasu utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie. Na początku roku na rynek trafiła informacja, że właściciele rozpoczęli przegląd opcji strategicznych, które mają przyspieszyć rozwój grupy nie tylko w Polsce, ale również w innych krajach.

LC Corp jest jednym z giełdowych deweloperów typowanych do zmiany właściciela. Spółka oficjalnie poinformowała, że w grę wchodzi poszukiwanie inwestora strategicznego – branżowego lub finansowego. W ostatnich latach obserwujemy powolną zwyżkę notowań LC Corp.

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie