Reklama

Na bocznym korcie

Wiele musiało się zmienić, by wszystko zostało tak samo: tenisowe deble to dobra praca tylko dla wytrwałych.

Publikacja: 01.04.2017 17:33

Mike i Bob Bryanowie, legendy tego fachu.

Mike i Bob Bryanowie, legendy tego fachu.

Foto: Archiwum

Grają najczęściej na bocznych kortach, nie widać ich w transmisjach telewizyjnych, nie są (z rzadkimi wyjątkami) opisywani na czołówkach sportowych gazet. Zarabiają nieźle, jeśli przyjąć za punkt odniesienia pracę w supermarkecie lub na poczcie, ale w swojej branży zwykle stoją na końcu listy wypłat. Deblistki i debliści – fachowcy od tenisowej czarnej roboty.

Można oczywiście powiedzieć, że opłaca się im spokojnie grać i zarabiać w cieniu singlowych gwiazd. Są wciąż częścią wielkiej tradycji, cztery, może pięć razy do roku podczas turniejów Wielkiego Szlema i w finałach rozgrywek WTA i ATP trochę się o nich wspomina, choć bez przesady, sława długo nie trwa.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Parkiet PLUS
Mikołajkowy prezent dla kredytobiorców od RPP. Ale nie dla deponentów
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Parkiet PLUS
Czy polskie społeczeństwo w sferze finansowej postępuje uczciwie?
Parkiet PLUS
Inwestorzy nie boją się o obligacje deweloperów
Parkiet PLUS
Konsumpcja zaczyna hamować wzrost oszczędności
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Parkiet PLUS
Po dwóch latach Europejska Emerytura dała ponad 30-proc. stopę zwrotu
Parkiet PLUS
Miliardowe zyski banków. To ostatni tak dobry kwartał przed podwyżką CIT?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama