Kustosz legendy

Przed Citroenem CX postawiono wielkie wyzwanie – zmierzyć się z legendą poprzednika. Mimo że nie przyćmił fenomenalnego DS, odniósł wielki sukces. W ciągu ponad 16 lat wyprodukowano niemal 1,2 miliona egzemplarzy.

Publikacja: 28.09.2017 14:54

Wyjątkowe wnętrze budziło skojarzenia z filmami science fiction.

Wyjątkowe wnętrze budziło skojarzenia z filmami science fiction.

Foto: Archiwum

Model DS, który okazał się rewolucyjny i wyprzedzał swoją epokę, był już opisywany w naszej rubryce bodaj trzykrotnie, bo też kilka jego wersji poznał świat. Gdy debiutował w 1955 roku na paryskich targach motoryzacyjnych, budził zachwyt niespotykanym jak na owe czasy opływowym nadwoziem, zaawansowaną technologią i wyposażeniem. Był samochodem drogim, mimo to już pierwszego dnia przyjęto na niego ponad 12 tysięcy zamówień, a w ciągu 20 lat Citroen wyprodukował blisko półtora miliona tych wspaniałych limuzyn.

Zaprojektowanie godnego następcy dla takiego tytana było nie lada wyzwaniem dla francuskich inżynierów. Udało się jednak naprawdę dobrze. CX pojawił się na Paryskim Salonie Samochodowym w 1974 roku (jest więc moim rówieśnikiem), z miejsca zdobywając przychylność specjalistów i kierowców. Ci pierwsi docenili go, przyznając tytuł Samochodu Roku 1975. Drudzy, ruszając tłumnie do salonów Citroena. Francuzi zaproponowali klientom spory wybór wersji nadwoziowych: czterodrzwiowego fastbacka, pięciodrzwiowe kombi zwane Break, siedmioosobową, rodzinną odmianę Familiale oraz wersję dyplomatyczną produkowaną na płycie podłogowej kombi, lecz wydłużoną o 28 cm. Ta ostatnia występowała pod dwoma nazwami: Limousine z silnikiem Diesla i Prestige z motorem benzynowym.

Citroen CX okazał się godnym następcą legendarnego DS. Wóz był wytwarzany w kilku wersjach nadwozia

Citroen CX okazał się godnym następcą legendarnego DS. Wóz był wytwarzany w kilku wersjach nadwozia od 1974 do 1991 roku.

Archiwum

Oczywiście tu też postawiono na technologię. CX odziedziczył po słynnym poprzedniku układ hydropneumatyczny, sterujący zawieszeniem o dużym rozstawie osi oraz systemem hamulcowym i kierowniczym, co gwarantowało znakomity komfort podróżowania. Zastosowano też nowatorskie wspomaganie kierownicy DIRAVI o zmiennej sile, zależnej od prędkości. Wóz mógł się też poszczycić rekordowym jak na owe czasy współczynnikiem siły oporu aerodynamicznego, wynoszącym ~0,3. Ten współczynnik jest oznaczany literkami Cx – stąd nazwa samochodu. Gama silnikowa obejmowała w sumie dziesięć jednostek, w tym najmocniejszą, turbodoładowaną 168-konną 2,5, montowaną w wersji GTi.

Oczywiście każdy ideał ma swą piętę achillesową. W CX była to niska jakość wykonania na samym początku produkcji. Z jej powodu często odpadały elementy wyposażenia wnętrza i pojawiały się wycieki w podatnych na korozję przewodach układu hydropneumautycznego. Z czasem to poprawiono, opinia jednak ciągnęła się za autem długo. Mimo wszystko do 1991 roku, kiedy to model ten zastąpił Citroen XM, wyprodukowano blisko 1,2 miliona egzemplarzy CX. Wynik robi wrażenie.

Z każdej strony robi wrażenie, a stylizacja do dziś wydaje się nowoczesna i odważna.

Z każdej strony robi wrażenie, a stylizacja do dziś wydaje się nowoczesna i odważna.

Archiwum

Niełatwo wyłowić ze sporej oferty egzemplarze naprawdę wartościowe i w dobrej jakości. Jedną z godnych uwagi propozycji jest Citroen CX Athena z roku 1981, o przebiegu ledwie 53 500 km, wyposażony w benzynowy silnik 2,0 o mocy 106 KM. To przedstawiciel najciekawszej stylistycznie pierwszej serii. Został sprowadzony z Francji, gdzie zarejestrowany był na jednego, wiekowego użytkownika. Stąd jego wysoka forma, godna ceny wynoszącej 74 tys. zł. Szukajcie swoich idealnych CX-ów, a na pewno się nie rozczarujecie.

[email protected]

Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza