- Potrzebujemy swego rodzaju europejskiej giełdy, aby odnoszące sukcesy firmy, takie jak niemieckie przedsiębiorstwa biotechnologiczne, nie musiały korzystać z New York Stock Exchange. Nasze firmy potrzebują wystarczająco szerokiego i głębokiego rynku kapitałowego, aby mogły lepiej i przede wszystkim szybciej się finansować - powiedział Merz w przemówieniu do Bundestagu.
Jego rząd niedawno zgodził się na zintensyfikowanie współpracy z Francją w celu stworzenia Unii Rynków Kapitałowych UE (CMU), w tym poprzez przekazanie uprawnień jednemu europejskiemu nadzorcy – porzucając dotychczasową niechęć Berlina do przenoszenia uprawnień regulacyjnych na instytucje UE.
Jak zaawansowane są prace nad Unią Rynków Kapitałowych?
Unia Rynków Kapitałowych oraz jeden organ nadzorczy na wzór amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd – znalazły się wśród priorytetów wymienionych przez byłego szefa Europejskiego Banku Centralnego Maria Draghiego w jego raporcie na temat tego, jak Europa może odzyskać przewagę konkurencyjną wobec globalnych rywali, takich jak Chiny i USA.
Plany UE dotyczące integracji rynków kapitałowych utknęły w dużej mierze z powodu sprzeciwu Niemiec wobec przeniesienia nadzoru z BaFin z Bonn na Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Rynków (Esma) z siedzibą w Paryżu. Inne kraje, w tym Luksemburg i Cypr, również są przeciwne centralizacji nadzoru.
Niemiecki minister finansów Lars Klingbeil niedawno zgodził się na zbadanie obszarów, w których uzasadniony jest scentralizowany nadzór, w ramach francusko-niemieckich prac przygotowawczych nad CMU – doniósł „Financial Times”.