– Miliony pracowników w całym kraju będą kibicować swoim drużynom, zwłaszcza po tym, jak turniej został przełożony o rok. Szefowie powinni zezwolić na obejrzenie rozgrywek, a następnie zażądać zwrotu czasu pracy po zakończeniu turnieju – stwierdziła O'Grady.

Organizacja przygotowała nawet wskazówki, jak dobrze zaplanować oglądanie wydarzenia. Wśród nich jest m.in. wcześniejsze zaangażowanie pracodawcy, który ustali z zatrudnionymi warunki, zaaranżowanie strefy kibica w miejscu pracy czy swobodę w doborze godzin, w których pracownicy mogliby przyjść do pracy, tak aby odrobić zaległy czas pracy. GSU