TMS Brokers: EUR/PLN poniżej wsparcia na poziomie 4,4000

Na fali poprawy sentymentu inwestycyjnego na globalnym rynku finansowym kursy EUR/PLN oraz USD/PLN zeszły wczoraj poniżej swoich istotnych wsparć na poziomach odpowiednio: 4,4000 i 3,3000. Na początku dzisiejszej sesji za euro płacono już 4,3700 zł, a za dolara 3,2700 zł.

Publikacja: 30.04.2009 11:34

TMS Brokers: EUR/PLN poniżej wsparcia na poziomie 4,4000

Foto: TMS Brokers

Na wczorajszym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynku. Koszt pieniądza kształtuje się obecnie w Polsce na poziomie 3,75%. RPP w uzasadnieniu swojej decyzji podała, iż brak zmiany stopy referencyjnej wynika z obaw o deficyt budżetowy, który wzrósł silnie na skutek spowolnienia gospodarczego. Rada obawiała się również, iż obniżka kosztu pieniądza mogłaby w obecnych warunkach zdestabilizować złotego i doprowadzić do jego ponownego osłabienia. Rynek nie zareagował jednak na decyzję RPP – w ostatnich dniach bowiem notowania złotego silnie uzależnione są od nastrojów na światowych giełdach oraz zmian kursu eurodolara. Te z kolei są pozytywne, pomimo pojawiających się od czasu do czasu obaw o epidemię świńskiej grypy. Dane makro, jakie napływają w ostatnim czasie z największych gospodarek wysokorozwiniętych oraz gospodarek wschodzących wskazują jednak na ewidentną poprawę sytuacji makroekonomicznej. Indeksy nastrojów i aktywności gospodarczej również rosną, co z kolei odzwierciedla oczekiwania dalszej poprawy w nadchodzących miesiącach. W obecnym momencie czynniki fundamentalne stanowią najważniejszy punkt odniesienia dla inwestorów i przeważają nad obawami związanymi z ewentualnym rozwojem choroby.Jutro rynek w Polsce, podobnie jak większość krajów europejskich, nie pracuje ze względu na święto 1 maja. Handel na giełdach w USA, Wielkiej Brytanii oraz Azji odbywa się jednak na zwykłych zasadach. W notowaniach złotego nie należy się jednak spodziewać większej zmienności – wszelkie efekty zmiany nastrojów za Oceanem czy w Azji będą widoczne dopiero po długim weekendzie w poniedziałek.

Ostatnia sesja amerykańska przyniosła zdecydowaną poprawę nastrojów – po dwóch dniach spadków na Wall Street, główne indeksy Dow Jones oraz S&P 500 zyskały na zamknięciu po ponad 2%. Sentyment inwestycyjny zdecydowanie wsparł komunikat po posiedzeniu Fed. Bank Rezerwy Federalnej zdecydował się pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie w przedziale 0 – 0,25%. Na konferencji towarzyszącej decyzji po raz pierwszy od roku zakomunikowano lepsze perspektywy dla gospodarki amerykańskiej – jakkolwiek spowolnienie gospodarcze wciąż ma miejsce w USA, jednak jego tempo w ostatnim czasie wyhamowało, co stanowi pozytywny sygnał. Na fali lepszych nastrojów eurodolar zwyżkował ponad poziom 1,3380, pokonując po drodze istotny opór 1,3300. Wzrosty obserwowaliśmy również w czasie sesji azjatyckiej – Nikkei 225 po jednodniowej przerwie zyskał na dzisiejszym zamknięciu prawie 4%. Inwestorów w Azji pozytywnie zaskoczyły dane o produkcji przemysłowej, która wzrosła w marcu o 1,6% m/m wobec oczekiwań spadku o 1%. Bank Japonii, podobnie jak wcześniej Fed, nie zmienił stóp procentowych – obecnie znajdują się one na poziomie 0,1%. BoJ zapowiedział również, iż nie będzie póki co podejmował żadnych dodatkowych działań, gdyż chce przekonać się o skuteczności dotychczas podjętych kroków.Jutro ze Stanów Zjednoczonych napłynie spora porcja istotnych danych makroekonomicznych – poznamy między innymi dynamikę zamówień w przemyśle oraz zmówień na dobra trwałego użytku. Opublikowany zostanie również indeks nastrojów Uniwersytetu Michigan – po ostatnim silnym wzroście indeksu zaufania konsumentów Conference Board, można oczekiwać pozytywnego zaskoczenia również w przypadku publikowanego jutro wskaźnika. Zarówno nastroje jak i dynamika zamówień w gospodarce stanowią istotne wskaźniki wyprzedzające koniunkturę, notowania eurodolara mogą zatem reagować na ich odczyty wysoką zmiennością.

Sporządziła

Joanna Pluta

Departament Analiz

[link=http://www.tms.pl]DM TMS Brokers S.A.[/link]

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?