W drugiej części sesji amerykańskiej nastąpiła realizacja zysków podobnie jak to miało miejsce w poniedziałek. Konsolidacja po wybiciu jest zjawiskiem normalnym, z tym, że jeśli będzie trwała zbyt długo i nie pojawi się kontynuacja trendu wzrostowego, to może nastąpić silniejsza realizacja zysków. Po pozytywnym zamknięciu rynków azjatyckich indeksy europejskie kontynuują zwyżki, a kontrakty na indeksy amerykańskie wskazują na pozytywne otwarcie w USA. W tym tygodniu mamy ostatni tydzień handlu typowo wakacyjnego. Pierwszy tydzień września również powinien przebiegać w miarę spokojnie ze względu na święto bankowe w Wielkiej Brytanii (poniedziałek 31 sierpnia) oraz długi weekend w USA (poniedziałek 7 września). Po indeksie Ifo z Niemiec, który okazał się nieco lepszy od oczekiwań, w godzinach popołudniowych publikowane będą dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz poziom sprzedaży nowych domów w USA. Nie spodziewamy się silniejszych reakcji na te dane - rynek ciągle nie wykazuje chęci na większy ruch trendowy. Jeśli dane będą lepsze od oczekiwań, rynek może kontynuować mozolne wspinanie się na wyższe poziomy i prawdopodobnie pod koniec notowań ponownie nastąpi realizacja zysków.
Na walutach, obligacjach i surowcach dominuje handel w zakresach. Dlatego interpretację obecnych wahań można sprowadzić do jednego słowa - wyczekiwanie.
[b]EURPLN[/b]
Utrzymywanie się relatywnie dobrych nastrojów na rynkach wspiera notowania złotego. EURPLN przetestował rano poziom 4,07, ale dość szybko nastąpiła realizacja zysków i powrót w okolice 4,08-4,09. Bliskośc istotnej strefy wsparcia technicznego może zniechęcać do zwiększania zaangażowania w krótkie pozycje, zwłaszcza, że na innych rynkach trwa konsolidacja. Dzisiaj RPP najprawdopodobniej zdecyduje o pozostawieniu stóp procentowych na obecnych poziomach. Ważniejszy będzie komunikat po decyzji. Rynek będzie wypatrywał sygnałów wskazujących na możliwe przyszłe posunięcia rady.
[b]EURUSD[/b]