Polska gospodarka wychodzi na prostą

Publikacja: 28.08.2009 17:17

Polska gospodarka wychodzi na prostą

Foto: FMCM

[b]Dobre dane z Europy[/b]

Początek tygodnia przyniósł ze sobą dobre dane ze Strefy Euro. Dynamika zamówień przemysłowych wzrosła z -0,5% m/m do 3,1% m/m. Prognozy kształtowały się na poziomie 1,5% m/m, dlatego dane zostały odebrane bardzo pozytywnie. Stopniowe wychodzenie Starego Kontynentu z kryzysu potwierdziły również dane z Niemiec, gdzie finalny odczyt dynamiki PKB wyniósł 0,3% k/k, wobec poprzedniego na -3,5% k/k. Wraz ze wzrostem gospodarczym poprawiają się również nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców, co potwierdził odczyt indeksu IFO na poziomie 90,5 pkt., wobec oczekiwań w okolicy 89 pkt. Aby optymizm był jednak uzasadniony, kolejne dane makro powinny wykazać analogiczną tendencję.

[b]Rynek pracy w USA[/b]

Opublikowane w tym tygodniu dane z amerykańskiego rynku pracy były gorsze od prognoz. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 570 tys. i pomimo, iż oznacza to spadek o 10 tys. względem poprzedniego odczytu, to rynek oczekiwał niższej wartości. Powstrzymanie spadku zatrudnienia jest aktualnie jednym z priorytetów administracji Stanów Zjednoczonych. Istnieje bowiem obawa, iż wzrost bezrobocia przełoży się na silny spadek konsumpcji. Odczyt indeksu zaufania konsumentów – Conference Board pokazał jednak, że czarny scenariusz jest na razie odległy. Jego wartość na poziomie 54,1 pkt. była bowiem znacznie wyższa od prognoz (47,4 pkt.).

[b]Ożywienie na rynku nieruchomości[/b]

Kolejne dane napływające zza oceanu potwierdzają, iż na amerykańskim rynku nieruchomości mamy do czynienia z ożywieniem. Poprawa dotyczy zarówno wzrostu cen, jak i liczby sprzedanych domów, która w przypadku rynku pierwotnego wyniosła w lipcu 433 tysiące wobec 395 tysięcy w poprzednim miesiącu. Sytuacja daje duże powody do optymizmu, głównie z tego względu, że to właśnie tam należy szukać źródeł kryzysu. Jeżeli rynek nieruchomości odbije od dna, to znacząco poprawi to sytuację banków obciążonych złymi długami z okresu ekspansji kredytów hipotecznych.

[b]Rewizja PKB w USA[/b]

W tym tygodniu poznaliśmy również zrewidowany odczyt dynamiki PKB Stanów Zjednoczonych, który wyniósł -1% (anualizowana wartość), wobec rynkowego konsensusu na poziomie -1,4% i poprzedniego odczytu na -6,4%. Dane potwierdziły, iż największa gospodarka odbija. Potwierdzeniem tej tezy jest również rosnąca dynamika zamówień na dobra trwałego użytku, która w lipcu wyniosła 4,9% m/m. Należy jednak zaznaczyć, że na dobry odczyt wpływ miał przede wszystkim rządowy program dopłat do zakupu ekologicznych aut. Dane z wyłączeniem środków transportu były nawet nieco gorsze od prognoz. Pojawia się zatem pytanie, czy rzeczywiście obserwowane ożywienie nie jest zasługą jedynie wsparcia ze strony państwa oraz co się stanie, gdy taka pomoc się skończy.

[b]Zachowanie głównej pary[/b]

Główna para walutowa po korekcyjnych spadkach z początku tygodnia ostatecznie zanotowała silne odbicie w czwartek, kiedy to na rynek napłynęły zrewidowane dane na temat dynamiki amerykańskiego PKB. W efekcie w piątek o godzinie 11:50 kurs EUR/USD wynosił 1,4350, wobec zeszłotygodniowego zamknięcia na 1,4324. Po raz kolejny powtarza się zatem scenariusz kiedy to napływ optymistycznych danych działa na niekorzyść dolara. Oznacza to, że wśród inwestorów rośnie apetyt na ryzyko i pozbywają się oni bezpiecznych papierów denominowanych w tej walucie.

[b]Polska gospodarka odbiła[/b]

W piątek poznaliśmy odczyt dynamiki PKB w naszym kraju, która wyniosła 1,1% r/r. Tym samym była ona znacznie wyższa od prognoz zakładających 0,5% r/r. Polska gospodarka nie tylko wyróżnia się na tle państw regionu, ale odnotowuje lepszą dynamikę niż w I kwartale tego roku (0,8% r/r). Oznacza to, że nasz kraj bardzo szybko zareagował na poprawiającą się sytuacje w rozwiniętych krajach zachodu. Warto jednak zaznaczyć, że zanim sytuacja przełoży się na wzrost zatrudnienia to może jeszcze minąć trochę czasu. Aktualnie stopa bezrobocia wynosi 10,8%.

[b]Posiedzenie RPP[/b]

W tym miesiącu Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny zdecydowała się pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie, co było zgodne z oczekiwaniami analityków. Aktualnie stopa referencyjna wynosi 3,5%. Przeciwko dalszej obniżce skłaniają dane na temat inflacji, a także oznaki ożywienia gospodarczego. Dynamika sprzedaży detalicznej bardzo zaskoczyła odnotowując w lipcu wartość 5,7% r/r, wobec oczekiwań na poziomie -0,9% r/r.

[b]Pary złotowe testują dno[/b]

Ten tydzień oznaczał dla naszej waluty wahania w rejonie swoich maksymalnych wartości. W piątek o godzinie 11:50 kursy EUR/PLN i USD/PLN wynosiły kolejno 4,0843 i 2,8462, wobec zeszłotygodniowego zamknięcia na 4,1008 i 2,8610. Obie pary wspierane były przez dobre dane z polskiej gospodarki, a także dobrą formę naszej giełdy. Jeżeli oczekiwania wobec ożywienia w światowej gospodarce nie okażą się przedwczesne, to w dłuższym okresie nasza waluta dalej powinna zyskiwać.

Andrzej Sowiński

FMC Management

[link=http://www.fmcm.pl]www.fmcm.pl[/link]

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?