Poziom w kierunku którego w najbliższym czasie może zmierzać to czerwcowe minimum, usytuowane nieco ponad 4,0100.
Poniedziałkowa sesja miała ostatecznie pokazać, jak zostały przez uczestników rynku odebrane opublikowane w piątek wyniki stress-testów, przeprowadzonych w europejskich instytucjach finansowych. Pierwsza reakcja była pozytywna, z czasem jednak przekształciła się w bardziej neutralną. Pozytywny wydźwięk wyników, wskazujących na niską liczbę zagrożonych banków, został zneutralizowany przez wątpliwości inwestorów odnośnie tego, czy założenia testów były wystarczająco surowe. Wyrazem neutralnego podejścia inwestorów do wyników stress-testów była konsolidacja na rynku eurodolara – wprawdzie notowania EUR/USD pozostawały dziś stosunkowo wysoko, w okolicach poziomu 1,2900, jednak z drugiej strony kurs nie zdołał ponownie przetestować poziomu 1,3000. Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny nie był zbyt bogaty w publikacje.
Jedynie z USA napłynęły dane o sprzedaży nowych domów w czerwcu – ich liczba wyniosła 330 tys., co było wynikiem o 10 tys. lepszym od oczekiwań. Eurodolar nie wykazał jednak silniejszej reakcji na tę publikację.
W bieżącym tygodniu w Polsce nie będą miały miejsca żadne istotne wydarzenia makroekonomiczne. Światowi inwestorzy skupiać się będą na publikacji wstępnych szacunków PKB Stanów Zjednoczonych za II kwartał. Poznamy je w piątek.
[i]Sporządziła: