IZFiA przeprowadziła badanie na temat źródeł wiedzy o oszczędzaniu i inwestowaniu. Z badania wynika, że Polacy najczęściej sięgają po informacje o oszczędzaniu i inwestowaniu od osób, którym ufają – rodziny, przyjaciół i znajomych (35 proc.). Niemal równie popularne są artykuły i poradniki dostępne w Internecie (33 proc.) oraz strony internetowe instytucji finansowych, takich jak banki czy towarzystwa ubezpieczeniowe (również 33 proc.). Nieco rzadziej wskazywani pod tym względem byli pracownicy banków (28 proc.) oraz media społecznościowe (23 proc.).

Zdecydowanie największym zaufaniem cieszą się jednak nie znajomi, lecz raporty firm inwestycyjnych – choć korzysta z nich tylko 9 proc. badanych, aż 67 proc. tej grupy deklaruje, że „raczej ufa” ich treściom, a kolejne 19 proc. – że „w pełni ufa”. Wysokim zaufaniem cieszą się też bliscy oraz strony internetowe instytucji finansowych. Z kolei media społecznościowe, mimo że stosunkowo popularne, wzbudzają największy sceptycyzm – prawie połowa korzystających z nich (49 proc.) wskazała, że „ani ufa, ani nie ufa” przekazywanym tam treściom – co pokazuje, że media społecznościowe traktujemy raczej jako źródło inspiracji niż konkretnej, wiarygodnej wiedzy.

Z usług doradcy inwestycyjnego korzysta 21 proc. badanych. W kontaktach z doradcą najczęściej wybierają spotkania osobiste (63 proc.), ale popularne są też rozmowy telefoniczne (42 proc.), konsultacje) online (39 proc.). Choć to wciąż niewielka część społeczeństwa, kanały kontaktu pokazują, że osoby korzystające z profesjonalnego wsparcia cenią sobie bezpośrednią i zaufaną relację.

Pełny raport z badania zostanie opublikowany pod koniec września b.r. w serwisie internetowym IZFiA.