W wynikach spółek nie zabrakło pozytywnych zaskoczeń

Spora grupa firm z warszawskiej giełdy już zdążyła się pochwalić swoimi dokonaniami za drugi kwartał i całe pierwsze półrocze 2025 r. Które z nich sprawiły inwestorom największą pozytywną niespodziankę?

Publikacja: 08.09.2025 05:06

W wynikach spółek nie zabrakło pozytywnych zaskoczeń

Foto: AdobeStock

Będący już w mocno zaawansowanej fazie sezon publikacji raportów wynikowych obfitował w pozytywne zaskoczenia, które nie umknęły uwadze rynku. Nie brakowało spółek, których rezultaty mocno na plus rozminęły się z przewidywaniami analityków.

Prymusi z WIG20

Wśród największych spółek nie sposób przejść obojętnie obok osiągnięć PKO BP. Największy pod względem aktywów rodzimy kredytodawca pokazał, że jest w stanie wypracować solidne zyski, mimo dużych rezerw na kredyty frankowe i spadających stóp procentowych. W II kwartale odnotował blisko 2,7 mld zł zysku netto, o 13 proc. więcej niż rok wcześniej.

– Zysk netto banku był lepszy od prognoz rynkowych, głównie dzięki niższym odpisom na rezerwy. Wynik byłby jeszcze wyższy gdyby nie prawie 1,25 mld zł rezerw na portfel kredytów frankowych. W opublikowanych rezultatach warto zwrócić uwagę na wysoki przyrost wyniku odsetkowego, co w części jest pochodną wyższej niż średnia dynamiki wolumenów. Bardziej niż u konkurentów wzrosły koszty działalności, jednak wysoki przyrost po stronie przychodów sprawił, że mimo to udało się poprawić wynik operacyjny bardziej niż w innych bankach – zauważa Marcin Materna, analityk BM Banku Millennium. – Wyniki za II kwartał potwierdzają, że PKO BP nie ustaje w walce o udziały rynkowe, utrzymując zarówno marże, efektywność kosztową jak i jakość portfela pod kontrolą. Konsekwencja, z jaką to robi z kwartału na kwartał to rzadkość u konkurentów – podsumowuje.

Z dobrej strony pokazał się największy polski producent gier CD Projekt, który pozytywnie zaskoczył przede wszystkim poziomem raportowanych zysków. Warto docenić, że udało mu się tego dokonać, mimo braku dużych premier w ostatnim czasie. – Wyniki za II kwartał okazały się lepsze od naszych oczekiwań głównie za sprawą niższych kosztów niż zakładaliśmy. Niemniej jednak należy podkreślić dobre wyniki sprzedażowe dotychczasowych tytułów.

Reklama
Reklama

W samym II kwartale dodatkowym wsparciem była premiera gry „Cyberpunk 2077” na nową konsolę od Nintendo Switch 2 – wskazuje Maria Mickiewicz, analityk Wood & Company. Jednocześnie widzi przestrzeń do poprawy wyników w kolejnym kwartale, na co wpływ będzie miała m. in. płatność za udostępnienie z początkiem lipca gry „Cyberpunk 2077” w katalogu PlayStation Plus. – Oczekujemy, że wpływy z umowy z Sony zostaną jednorazowo rozpoznane w III kwartale, skutkując poprawą wyników grupy względem II kwartału – wyjaśnia.

Mimo braku oznak ożywienia w europejskich gospodarkach solidnymi wynikami pochwaliła się Grupa Kęty, będąc na dobrej drodze ku realizacji całorocznych prognoz. – Głównym driverem wyników pozostaje obszar Systemów Aluminiowych. Segment, wsparty wynikami niedawno przejętej spółki Selt, odnotował 30-proc. wzrost sprzedaży r./r. w II kwartale przy spadku cen aluminium. Zarząd zakłada stabilizację koniunktury na poziomach nie gorszych niż w I półroczu Realizacja rocznej prognozy zarządu dla EBITDA po I półroczu wynosi ok. 53 proc., co pozwala realistycznie myśleć o co najmniej kilku procentowym przekroczeniu prognozy na 2025 rok (990 mln zł) – ocenia Krzysztof Pado, analityk DM BDM.

Czytaj więcej

Niedocenione małe i średnie spółki na celowniku analityków

Rynek nie docenił ich potencjału

Więcej wynikowych niespodzianek tradycyjnie odnotowano na szerokim rynku. Tempem poprawy wyników w II kwartale zaskoczył Synektik. Rynek wprawdzie spodziewał się wyraźnie lepszych rok do roku rezultatów, jednak nie docenił dostawcy zaawansowanych urządzeń medycznych.

– Wyniki oceniamy pozytywnie. Przychody na poziomie grupy okazały się delikatnie niższe od naszych prognoz, jednak wynikowo spółka przebiła nasze oczekiwania. EBITDA z działalności kontynuowanej wyniosła 41,6 mln zł (wzrost o 31,4 proc. r./r.), podwyższając rentowność z 25,5 proc. do 27 proc. – wskazuje Anna Tobiasz, analityk DM BDM. Pozytywnie odbiera wyraźny wzrost przychodów powtarzalnych, których udział w ogólnej sprzedaży systematycznie rośnie. – Rosnąca liczba zainstalowanych urządzeń medycznych oraz wzrost liczby procedur wykonywanych przy ich użyciu, implikują wzrost powtarzalnych przychodów w kolejnych okresach – zauważa ekspertka.

Reklama
Reklama

Mimo wciąż trudnej sytuacji w branży meblarskiej lepszy kwartał niż można było oczekiwać zanotowało Forte, co w dużej mierze jest zasługą wdrożonego planu restrukturyzacji. Efektem jest wyraźna poprawa rentowności biznesu grupy i, co za tym idzie, skokowy wzrost zysków rok do roku. W ocenie Dariusza Dadeja, analityka Noble Securities, poprawiająca się sytuacja finansowa Forte daje powody do optymizmu.

Czytaj więcej

Insiderzy znów aktywni na krajowym parkiecie

– Wdrożone w poprzednich kwartałach działania naprawcze i optymalizacyjne, mające na celu poprawę rentowności oraz płynności grupy wraz z pozytywnym wpływem strategii zabezpieczających ryzyko walutowe, przyniosły obniżenie kosztów oraz spadek wskaźnika długu netto do EBITDA do poziomu 1,3x. Zarząd podkreśla, że sytuacja w branży meblarskiej pozostaje wymagająca i nie zakłada wzrostu rynku w 2025 roku. Nie przewidujemy jednak dalszego pogorszenia – wyjaśnia ekspert. – Ponieważ dług i koszty pozostają pod kontrolą, a dodatkowo istnieje możliwość poprawy sytuacji na rynku ze względu na obniżki stóp procentowych, rośnie prawdopodobieństwo pozytywnych niespodzianek w wynikach spółki – uważa.

Pozytywną niespodziankę sprawiły inwestorom również wyniki Torpolu. Głównie za sprawą dużo wyższych niż zakładano przychodów (wyniosły 853,1 mln zł wobec 558,5 mln zł rok wcześniej), co miało pozytywne przełożenie na wypracowane zyski.

– Dzięki wysokiej dynamice przychodów, podobnie jak w I kwartale spółce udało się odnotować wzrost EBIT r./r., pomimo niższej r./r. marży brutto ze sprzedaży. Wyniki są o 24 proc. powyżej naszych oczekiwań na poziomie zysku netto (konsensus był bardzo konserwatywny m.in. na poziomie przychodów oraz marży EBIT i tu pozytywne zaskoczenie na wyniku netto sięga aż 63 proc.). Marża brutto ze sprzedaży była zgodna z naszymi oczekiwaniami i wyższa niż w I kwartale – wskazuje Krzysztof Pado.

Wysoką dynamiką zysków w II kwartale pozytywnie zaskoczył rynek Quercus TFI, co zawdzięcza rosnącym aktywom pod zarządzaniem. – Zysk netto wyniósł 12,8 mln zł (35-proc. wzrost r./r.) i był 10 proc. powyżej naszych szacunków głównie za sprawą znacznie lepszych przychodów. Przychody z zarządzania funduszami wzrosły o 51 proc. r./r. i były wspomagane przez 7 mln zł naliczonej opłaty zmiennej – wyjaśnia Michał Fidelus, analityk BM Pekao.

Reklama
Reklama

– Biorąc pod uwagę zysk netto w I półroczu na poziomie 21,9 mln zł, wciąż rosnące aktywa pod zarządzaniem oraz 10,6 mln zł rezerwy na success fee, uważamy naszą obecną prognozę rocznego zysku netto w 2025 r. w wysokości 41 mln zł za konserwatywną – dodaje.

Analizy rynkowe
Złoto z nowym rekordem i apetytem na jeszcze więcej
Analizy rynkowe
Niedocenione małe i średnie spółki na celowniku analityków
Analizy rynkowe
Akcje maruderów nie dały zarobić
Analizy rynkowe
Inwestorzy znów zaczęli martwić się o Francję
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Analizy rynkowe
Kurs Żabki zaskakująco mocno przyklejony do ceny z IPO. Co dalej?
Analizy rynkowe
Inwestorzy ofiarami akcji „pompowania” kursów akcji chińskich spółek
Reklama
Reklama