Próba zakończenia spadków w bezpiecznej strefie

Początek września przyniósł pogłębienie spadków na głównych indeksach, a następnie wyraźną poprawę nastrojów. Inwestorzy szukają alternatywy dla sektora bankowego i wygląda na to, że znaleźli kilku kandydatów.

Publikacja: 08.09.2025 06:00

Próba zakończenia spadków w bezpiecznej strefie

Foto: AdobeStock

Trwająca od 22 sierpnia korekta wyznaczyła swój dołek, przynajmniej na ten moment, we wtorek 2 września. WIG w sesyjnym minimum sięgnął wówczas 102 467 pkt, co dawało skalę strat wielkości 8,9 proc. Druga połowa minionego tygodnia przyniosła poprawę nastrojów i w piątkowe popołudnie WIG rósł do 106 912 pkt, podchodząc pod średnią 50-sesyjną, czyli najbliższy potencjalny opór. Rynkowi pomagały, albo przynajmniej nie przeszkadzały, zbliżony do prognoz odczyt PMI dla polskiego przemysłu, obniżka stóp procentowych przez RPP, a także mniejsza aktywność amerykańskiego prezydenta na polu polityki monetarnej i handlowej. Zwrot na WIG-u przyszedł w bezpiecznej strefie, zarówno jeśli chodzi o skalę korekty (niecałe 10 proc.), jak również położenie notowań między średnimi z 50 i 200 sesji. Wygląda na to, że inwestorzy zaczęli poszukiwać alternatyw dla banków zdołowanych przez ryzyko podwyżki CIT-u.

W gronie blue chips najwięcej w minionym tygodniu zyskały Dino, Orlen i KGHM. Ponadto nowe szczyty trendu wyznaczyły Kruk i Kęty, a CD Projekt obronił wsparcie w rejonie 240 zł. W efekcie WIG20 w piątkowe popołudnie sięgał 2850 pkt. Do średniej 50-sesyjnej brakowało mu 50 pkt. Jeśli uda się pokonać ten dystans w najbliższych dniach, po korekcie może nie być śladu jeszcze we wrześniu. Pytanie tylko – czy ostatni zwrot nie wynika z oczekiwań, że bankowy CIT zostanie zawetowany przez prezydenta. Jeśli tak, to nawet przy sile wspomnianych liderów początku września, może być ciężko o rychły powrót nad 3000 pkt.

Lepiej pod tym względem wygląda mWIG40, który jest mniej obciążony przez spółki z udziałem Skarbu Państwa. W jego portfelu inwestorzy upodobali sobie w ostatnich dniach Vercom, Asseco Poland, AB i Cyber_Folks, a zachęcały ich czynniki fundamentalne, jak wyniki kwartalne i perspektywa dywidend. Ponadto do bicia rekordów historycznych powrócił Synektik, a Benefit Systems do końca tygodnia bronił wsparcia w postaci średniej 50-sesyjnej. Indeks średnich spółek rósł w piątek po południu do 7982 pkt i brakowało mu zaledwie 10 pkt do średniej z 50 sesji.

Reklama
Reklama

Spółki o małej kapitalizacji pozostają w najlepszej sytuacji technicznej. Wprawdzie sWIG80 notował niewielkie zwyżki, ale trzeba pamiętać, że w jego przypadku korekta nie dotarła nawet do średniej z 50 sesji. W gronie maluchów hitem tygodnia był Bumech, którego notowania zyskały ponad 70 proc. dzięki informacji o umowie z afrykańską firmą produkującą pojazdy opancerzone (emitent ma przenieść produkcję wybranych pojazdów do Polski i dystrybuować je w Europie). Tu warto dodać, że komunikacja wejścia w sektor obronny stała na naszej giełdzie silnym czynnikiem cenotwórczym. Dotyczy to nie tylko spółek z sWIG80, ale również tych spoza głównych indeksów i z NewConnect. Przy czym należy selektywnie podchodzić do tego typu komunikatów i perspektyw ich realizacji.

Podsumowując – pierwszy tydzień września przyniósł obiecującą poprawę nastrojów na GPW. Pojawiła się perspektywa szybkiego zakończenia korekty. Potencjalne zwyżki – przede wszystkim w drugim szeregu spółek – mogą być napędzane przez nowych i powracających liderów, którzy ujawnili się w ostatnich dniach.

Zajrzyj na kanał autora: youtube.com/@finsite

Reklama
Reklama