Japońskie władze w nocy zdecydowały się na interwencję, doprowadzając do osłabienia krajowej waluty i wzrostu kursu USD/JPY powyżej poziomu 85,00. Poranną próbę zejścia pod tę wartość zakończyły spekulacje o kolejnych działaniach interwencyjnych, w efekcie czego do końca sesji europejskiej notowania USD/JPY systematycznie zwyżkowały, dochodząc popołudniu do poziomu 85,60.
Notowania złota po ustanowieniu wczoraj nowych historycznych szczytów, lekko odreagowały. Wartość kruszcu konsolidowała się dziś nieco poniżej poziomu 1270 dolarów za uncję. Podlegający wczoraj równie silnej zwyżce eurodolar, przez większość dzisiejszej sesji zmagał się z poziomem 1,3000 – jego zdecydowane pokonanie otworzyłoby drogę do wzrostu w kierunku sierpniowych szczytów, usytuowanych w okolicach 1,3340. Główna publikacja dnia – produkcja przemysłowa w USA nie zaskoczyła inwestorów, w związku z czym nie miała praktycznie wpływu na przebieg dzisiejszych notowań. Produkcja wzrosła w sierpniu o 0,2 proc. m/m, czyli dokładnie tyle samo, ile przewidywały prognozy.
Na rynku złotego panował spokój – notowania EUR/PLN po porannym spadku do 3,9200 podlegały lekkiej zwyżce. Sentyment inwestycyjny na krajowym rynku był jednak dobry. Indeks WIG-20 zakończył dzień nieznacznym wzrostem o 0,21 proc., wyjątkowo udana natomiast okazała się dzisiejsza aukcja 10-letnich obligacji rządowych. Popyt na krajowe papiery dłużne był najwyższy od co najmniej 11 lat – wyniósł on 8,95 mld zł, prawie trzykrotnie przekraczając ofertę o łącznej wartości 3,0 mld zł. Spore zainteresowanie zgłaszali zarówno inwestorzy zagraniczni, jak i krajowi; popyt wsparły wczorajsze słabsze od oczekiwań dane o inflacji konsumentów za sierpień.
[i]Sporządziła:
Joanna Pluta