Inwestorzy wyczekują bowiem w tym tygodniu ważnych danych makro z amerykańskiego rynku pracy, które w dużej mierze zadecydują o dalszych nastrojach wokół dolara. US Dollar Index zanotował wczoraj symboliczny wzrost, o 0,13%, nadal jednak pozostając poniżej 83 pkt.
Wyczekiwanie na dane makro
Wyczekiwanie na dane makro widać wyraźnie na wykresie EUR/USD. Notowania tej pary walutowej od wczoraj utrzymują się w konsolidacji tuż poniżej poziomu 1,31. To, czy opór ten zostanie pokonany, w dużej mierze zależy właśnie od nadchodzących odczytów. Dzisiaj pojawią się pierwsze dane z amerykańskiego rynku pracy (raport ADP), a także inne dane makro w USA, jutro kluczowym momentem dnia będzie komunikat po posiedzeniu ECB i podjęciu przez bank decyzji o poziomie stóp procentowych, natomiast w piątek pojawi się cały szereg danych z amerykańskiego rynku pracy, w tym stopa bezrobocia oraz zmiana zatrudnienia w maju.
Jeśli dane makro z USA okażą się dobre, to będzie to pretekst do wzmożonych spekulacji na temat ograniczania programu QE3 w Stanach Zjednoczonych. Wczoraj o tym, że ograniczenie QE3 jest właściwym kolejnym krokiem w polityce monetarnej USA, mówiła szefowa Fed z Kansas City i członkini Komitetu Otwartego Rynku, Esther George. Niemniej jednak, stanowisko E.George nie jest w FOMC powszechne.
Póki co szanse na zmniejszenie zakresu luzowania ilościowego w Stanach Zjednoczonych są więc niewielkie. Jednak nawet biorąc to pod uwagę, dobre dane z rynku pracy w USA najprawdopodobniej wzmocniłyby amerykańskiego dolara. O tym, jak ukształtują się nastroje wokół amerykańskiej gospodarki, dowiemy się jednak dopiero w piątek. Dzisiaj wprawdzie pojawi się raport ADP, który uważany jest za pewien prognostyk piątkowych danych, jednak nie zawsze jego odczyt jest spójny z późniejszymi informacjami, dlatego reakcja inwestorów na ADP nie musi być wcale wyraźna.
AUD/USD blisko tegorocznych minimów
Z kolei australijski dolar, po krótkim poniedziałkowym przebłysku optymizmu na tym rynku, kontynuuje przecenę. Dzisiaj rano wartość kursu AUD/USD zbliża się do tegorocznego minimum z końca maja, a więc do rejonu 0,9530-0,9550. Jeśli to techniczne wsparcie zostanie przełamane, to możemy zaobserwować zejście notowań tej pary walutowej co najmniej do okolic 0,94.