Reklama
Rozwiń

Próba odreagowania na złotym

Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi względnie stabilne otwarcie na złotym.

Publikacja: 25.11.2013 07:59

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1940 PLN za euro, 3,0979 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4087 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu spadły do okolic 4,366% (10YT) w ślad za analogicznym ruchem na rynku bazowym.

Miniony tydzień na rynku złotego mijał pod znakiem lekkiego osłabienia polskiej waluty wobec szwajcarskiego franka oraz euro. Ruch ten traktować należało jako techniczne odreagowanie wewnątrz kilkutygodniowej konsolidacji na parach. Wydarzeniem ostatnich sesji na rynku złotego było przedstawienie nowego Ministra finansów – z perspektywy kilku dni widzimy, iż rynek ocenił nową kandydaturę w sposób umiarkowanie pozytywny. W szerszym ujęciu perspektywy dla polskiej waluty zależeć będą w dalszym ciągu od wydarzeń na rynku bazowym, a w szczególności od perspektywy kształtowania się polityki monetarnej FED. Wśród ostatnich doniesień rynkowych warto bliżej przyjrzeć się poglądom nowego ministra finansów. Wśród najważniejszych kwestii wymienić należy niewykluczenie wzrostu gospodarczego w 2014r. na poziomie 3,0%. M. Szczurek powiedział również, iż aktualnie przebywanie w systemie ERM – II byłoby dla Polski niekorzystne. Dodał również, iż głównym zagrożeniem jest obecnie krótkotrwałość tempa wzrostu gospodarki stefy euro, nie obawia się natomiast ograniczenia skupu aktywów przez Fed. Otrzymujemy więc powoli profil poglądów nowego ministra finansów nieznacznie różniący się od swojego poprzednika, jednak również bazujący na optymistycznych założeniach co do polskiej gospodarki w kolejnych kwartałach.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z kraju. W poniedziałek, przy braku odczytów fundamentalnych, liczyć się będą wystąpienia bankierów centralnych przedstawicieli m.in. EBC czy BoJ. Warto wspomnieć, iż końcówka tygodnia przebiega będzie przy mniejszej aktywności graczy z uwagi na święto dziękczynienia w USA w czwartek oraz skróconą sesję w piątek (Black Friday).

Z rynkowego punktu widzenia wspominany wcześniej zakres 4,20 PLN za euro, zdołał powstrzymać ruch wzrostowy na parze. Poranny handel wskazuje, iż początek nowego tygodnia przebiegać może pod znakiem umocnienie krajowej waluty i technicznego odreagowania na parach.

Konrad Ryczko

Reklama
Reklama
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Okiem eksperta
WIG20 i S&P 500 testują ważne opory
Reklama
Reklama