Rentowności obligacji szybują w górę, wyceny akcji spadają, Wielka Brytania nie zwalnia tempa.
Do cięcia QE3 coraz bliżej
Ograniczenie QE3 zbliża się wielkimi krokami, co podczas wczorajszej sesji odczuli posiadacze akcji na światowych giełdach. W minionym tygodniu wnioski o zasiłek dla bezrobotnych złożyło 320 tysięcy osób - najmniej od niemal 6 lat. Przy takim odczycie z rynku pracy rynek pominął nieco gorsze dane o produkcji przemysłowej (0,0% m/m, oczekiwano 0,3%). Rentowności amerykańskich obligacji poszybowały do dwuletnich szczytów, a inwestorzy zaczęli pozbywać się aktywów ulokowanych na giełdach. W czwartek indeks S&P 500 spadał w granicach 1,5%, notując najgorszą sesję od dwóch miesięcy. Przy dobrych danych lub jastrzębich wypowiedziach członków FEDu rynki akcyjne tracą niemal za każdym razem, dlatego takiej reakcji można się spodziewać w momencie pierwszego cięcia programu QE3. Wszystko wskazuje na to, że stanie się to podczas wrześniowego posiedzenia FOMC. Doskonałe dane z rynku pracy zdecydowanie na to pozwalają, a taki scenariusz sugerują też sami członkowie FED.
Słońce świeci nad brytyjską gospodarką
Wielka Brytania przyzwyczaiła w ostatnim czasie do odczytów makroekonomicznych, które niemal za każdym razem okazują się być lepsze od oczekiwań. Nie inaczej było wczoraj, kiedy poznaliśmy dane o sprzedaży detalicznej. W lipcu sprzedaż rosła w skali rocznej o 3%, zaś miesiąc do miesiąca o 1,1% i były to dynamiki najlepsze od ponad dwóch lat. Odczyt był tak dobry między innymi dzięki fali upałów, która przetoczyła się nad Wyspami w ubiegłym miesiącu. Sprzedaż napojów i jedzenia rosła o 2,5% w skali miesiąca. Dobre dane po raz kolejny przełożyły się na umocnienie funta. Kurs GBPPLN wczoraj prawie osiągnął równy poziom 5zł, zatrzymując się na 4,985zł.
Dziś kolejne dane o inflacji
W środę dowiedzieliśmy się, że inflacja konsumencka wzrosła w Polsce o 1,1 proc. w ujęciu rocznym. Dziś poznamy odczyt inflacji bazowej, która po wyłączeniu cen żywności i energii ma wynieść według konsensusu 0,9 proc. Nasza prognoza zakłada odczyt na poziomie 1 proc. Zanim jednak pojawi się wspomniany odczyt z polskiej gospodarki najpierw poznamy wskaźnik inflacji konsumenckiej dla całej strefy euro. W lipcu inflacja HICP ma wynieść 1,6 proc. r/r. Z kolei w ujęciu miesięcznym konsensus rynkowy oczekuje spadku o 0,5 proc.
Po południu ukażą się także dane z USA. Będą to pozwolenia na budowę domów (konsensus. 950 tys. w lipcu), a także rozpoczęte budowy domów (konsensus. 900 tys. w lipcu).