Eurodolar w dół?

Przemawiający wczoraj członkowie FED nie dali nowych sugestii rynkom – widać było dużą polaryzację poglądów – chociażby pomiędzy „gołębim” Kocherlakotą, a „jastrzębią” George.

Aktualizacja: 11.02.2017 11:48 Publikacja: 27.09.2013 12:38

Wykres dzienny EUR/USD

Wykres dzienny EUR/USD

Foto: DM BOŚ

Niemniej, tak jak zwracałem na to uwagę w popołudniowym komentarzu, wczorajsze dane makro dają pewną przewagę zwolennikom dolara. Wprawdzie wskaźnik inflacyjny PCE Core wyniósł w II kwartale 0,6 proc. wobec szacowanych 0,8 proc., to jednak dobre były dane nt. cotygodniowego bezrobocia, które wyniosło 305 tys. i tym razem Departament Pracy nie informował o technicznych problemach w obróbce danych. To będzie nasilać oczekiwania związane z publikacją miesięcznych danych 4 października.  Z kolei w strefie euro mamy kolejne wypowiedzi członków ECB sugerujących, że wzrost gospodarczy ma słabe podstawy, a bank centralny może podjąć dodatkowe działania. Benoit Coeure nie wykluczył nawet cięcia stóp procentowych. Warto przypomnieć sobie ostatnie posiedzenie ECB, zwłaszcza, że kolejne już w najbliższą środę. Wtedy Mario Draghi przyznał, że część członków ECB zgłaszała propozycję dalszego poluzowania polityki.

Wspomniany szef Europejskiego Banku Centralnego zabierze głos dzisiaj na wspólnej konferencji z szefem Banku Włoch – Ignazio Visco – na uniwersytecie w Mediolanie. Rozpocznie się ona po godz. 11:00. Można się spodziewać, że panowie odniosą się do coraz bardziej napiętej sytuacji politycznej we Włoszech. Premiera Lettę czekają trudne negocjacje z politykami partii Berlusconiego, którzy grożą zerwaniem koalicji po 4 października (wtedy okaże się, czy ich lider zostanie pozbawiony mandatu), ale i też są przeciwni wprowadzeniu podwyżki podatku VAT, która ma dać dodatkowe wpływy dla budżetu. W efekcie ryzyko cięcia ratingu dla Włoch pozostaje duże, choć oczywiście jak zawsze trudno określić, kiedy taka decyzja zapadnie.

O godz. 11:00 poznaliśmy też wrześniowe odczyty indeksów koniunktury sporządzane przez Komisję Europejską. Kluczowy wskaźnik nastrojów w gospodarce wzrósł do 96,9 pkt. we wrześniu z 95,3 pkt. w sierpniu. To dobry sygnał, biorąc pod uwagę, że mieliśmy słabsze odczyty PMI dla przemysłu, a członkowie ECB konsekwentnie dają do zrozumienia, że podstawy ożywienia są chwiejne.

Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze wystąpienia członków FED – Charles Evans (11:45), Eric Rosengren (14:30), ponownie Evans (16:15) i William Dudley (20:00). Poza tym dane z USA nt. dochodów i wydatków Amerykanów w sierpniu i oraz wskaźnik nastrojów konsumenckich Uniwersytetu Michigan.

Tylko, że na rynki po południu mogą wpływać dwie kwestie. Obawy przed weekendowym cięciem włoskiego ratingu – to negatywne dla euro i oczekiwania, że Kongres będzie coraz bliżej porozumienia ws. podniesienia limitu zadłużenia w przyszłym tygodniu (delikatnie pozytywne dla dolara).

Na wykresie EUR/USD widać, że utkwiliśmy w konsolidacji, którą można wyznaczyć technicznymi barierami 1,3450 i 1,3540. Naruszenie, którejkolwiek z nich da odpowiedź, co do kierunku na kolejne dni. Rośnie jednak ryzyko, że będzie to ruch na południe z testem strefy 1,3375-1,3415.

Okiem eksperta
Indeks WIG20 w ważnym rejonie cenowym
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Okiem eksperta
Kolejny zaskakujący rok
Okiem eksperta
Co planują Chińczycy?
Okiem eksperta
Będzie ciąg dalszy zwyżek na GPW? AT sugeruje, że tak
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Okiem eksperta
Zmiana jakości jest za mała
Okiem eksperta
Czyżby św. Mikołaj w tym roku jednak przyszedł?