Dane PKB będą z pewnością jednymi z kluczowych publikacji tuż przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi 7 maja. W najbliższy piątek, który w Wielkiej Brytanii w odróżnieniu od wielu krajów europejskich nie jest dniem wolnym od praca, podany zostanie jeszcze odczyt PMI dla przemysłu. Po tych danych uwaga obserwatorów powinna się skupić na sondażach przedwyborczych oraz próbach oszacowania, czy jest szansa na zawiązanie koalicje rządowej. Partie Konserwatywna oraz Pracy uzyskiwały bardzo zbliżone wyniki w większości opublikowanych sondaży, jednakże wczoraj Ashcroft National Poll podało, iż Konserwatyści mogą liczyć na 36% poparcia, a Partia Pracy – na 30%. Warto pamiętać, iż w przypadku zwycięstwa Konserwatystów istnieje ryzyko rozpisania referendum o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Wczoraj odnotowany został kolejny wzrostowy dzień na cenach rud żelaza. Surowiec z 62% zawartością żelaza w porcie Qingdao kosztuje ponad 59 dolarów za tonę, co wspiera kurs dolara australijskiego. AUDUSD doszedł już do poziomu 0,7880. W przyszły wtorek poznamy decyzję RBA o poziomie stóp procentowych. Retoryka banku centralnego nie jest do końca jasna, co znajduje swoje odzwierciedlenie w oczekiwaniach rynkowych. Według rynku instrumentów pochodnych, implikowane prawdopodobieństwo jest zbliżone zarówno dla obniżki stóp o 25 punktów bazowych jak i pozostawieniu ich na niezmienionym poziomie 2,25%.
W dalszej części dnia trochę danych ze Stanów Zjednoczonych: indeks zaufania konsumentów, indeks cen mieszkań oraz indeks FED z Richmond. W trakcie sesji nocnej poznamy bilans handlu zagranicznego w Nowej Zelandii. Po godzinie 10:00 dolar kosztował 3,6842 złotego, euro 4,0070 złotego, funt 5,6115 złotego, zaś frank 3,8531 złotego.
Arkadiusz Trzciołek
Analityk Rynków Finansowych
