Ryzyko polityczne ciąży na PLN

Środowa, poranna sesja przynosi utrzymanie słabości krajowej waluty wobec zagranicznych dewiz.

Publikacja: 21.10.2015 09:13

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2611 PLN za euro, 3,7509 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9231 PLN wobec franka szwajcarskiego oraz 5,7917 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,741% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło dalsze spadki wobec zagranicznych dewiz i osiągniecie blisko 2-miesięcznych minimów wobec EUR oraz CHF. Złoty ponadto pozostawał jedną z najsłabszych walut wchodzących w skład koszyka CEE z ostatnich 5-sesji. Należy zaznaczyć, iż ostatnie sesje przyniosły spadek większości walut EM z uwagi na stosunkowo mocnego dolara oraz korektę wcześniejszych wzrostów m.in. na rynku surowcowym. Fakt, iż PLN jest wyraźnie słabszy od m.in. węgierskiego forinta należy jednak tłumaczyć czynnikami lokalnymi w postaci ryzyka politycznego. W trakcie wczorajszej sesji główna partia opozycja przedstawiła swój plan pozyskania finansowania i w ramach tego planu założone zostało przeprowadzenie swoistych LTRO w wykonaniu NBP (podobnie jak robi to EBC). Większość propozycji partii zakłada różne próby stymulacji gospodarczej (w tym wkład RPP), co powoduje, iż w przypadku zwycięstwa PiS można spodziewać się poluzowania polityki monetarnej z opcją pewnych niestandardowych środków. Perspektywy takiego scenariusza mogą być negatywne dla PLN, co obserwowaliśmy w ostatnich godzinach. Tradycyjnie należy mieć jednak nadzieję, iż propozycje te stanowią jedynie element gry przed-wyborczej i zostaną odpowiednio racjonalizowane później. W szerszym ujęciu inwestorzy na rynkach (również związanych z PLN) czekają obecnie na czwartkowe posiedzenie EBC, które pozwoli oszacować prawdopodobieństwo zwiększenia QE w kolejnych miesiącach.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. NBP poda jedynie dane dot. płynnych aktywów i pasywów w walutach obcych we wrześniu. Również szeroki rynek nie dostarcza dziś ważniejszych figur makro.

Z rynkowego punktu widzenia wczorajsze wybicie ok. 2-miesiecznych maksimów na EUR/PLN wskazuje na potencjalną próbę kontynuacji tego impulsu w kierunku 4,30 PLN. Pewną szansą dla PLN jest fakt, iż kwotowania CHF/PLN nie wyznaczyły nowych maksimów i cofnęły się w kierunku wsparcia na 3,92 PLN. GBP/PLN oscyluje blisko oporu na 5,8075 PLN, a USD/PLN lokalnie podbija powyżej zakresu 3,7430 PLN.

Konrad Ryczko

Reklama
Reklama

Analityk

Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Okiem eksperta
Negatywna perspektywa i jej konsekwencje
Okiem eksperta
Subiektywna rotacja z WIG20 do mWIG40 i sWIG80
Reklama
Reklama