PLN nieznacznie słabszy, dług mocniejszy w ślad za bundami

Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszym lekkim spadku.

Publikacja: 08.12.2015 08:03

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,3221 PLN za euro, 3,9826 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9800 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,9899 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu zanotowały spadek do 2,84% w przypadku papierów 10-letnich.

Początek nowego tygodnia handlu na polskich aktywach nie przyniósł większych emocji. Na złotym obserwowaliśmy głównie mocniejsze otwarcie oraz późniejszą korektę tego ruchu. Ciekawiej prezentowała się sytuacja na rynku długu, gdzie rentowności papierów 10-letnich, po krótkim teście okolic 3,00% w piątek, zanotowały wczoraj spadek w kierunku 2,84% w ślad za zachowaniem niemieckich bundów. W szerszym ujęciu możemy w dalszym ciągu mówić o relatywnie słabym PLN, którego perspektywy dodatkowo pogorszyły się po tym jak EBC nie zdołał spełnić rynkowych oczekiwań co do zwiększenia programu luzowania ilościowego w Strefie Euro. Powoduje to, iż inwestorzy muszą zmierzyć się z nadchodzącym podwyższeniem stopy procentowej w USA bez potencjalnego obniżenia awersji do ryzyka na rynkach CEE w wyniku działań EBC. Dodatkowo w dalszym ciągu z PLN należy wiązać czynnik ryzyka politycznego w postaci zmian w polityce fiskalnej oraz dyskusji nt. przyszłej polityki monetarnej.

W trakcie dzisiejszej sesji MF zaprezentuje dane dot. podaży długu na czwartkową aukcję odkupu. Ponadto podczas dzisiejszego handlu warto bliżej przyjrzeć się rewizji PKB za III kw. dla Strefy Euro oraz wieczornym danym dot. zmiany zapasów paliw wg API (w wyniku wczorajszej decyzji OPEC kurs ropy pogłębił kilkuletnie minima wpływając na wyceny wielu walut EM).

Z rynkowego punktu widzenia poranna część sesji może przynieść słabsze zachowanie walut EM oraz PLN z uwagi na kiepskie dane z Chin. Kolejne słabe dane dot. handlu zagranicznego mogą ponownie przynieść obawy o globalny wzrost i w konsekwencji o zasadność potencjalnej decyzji FED. W przypadku PLN kursy na CHF/PLN oraz EUR/PLN znajdują się blisko ostatnich maksimów wskazując na potencjalne próby kontynuacji ruchu w górę. USD/PLN i GBP/PLN również kierują się na północ zmniejszając skalę ubiegłotygodniowej korekty.

Konrad Ryczko

Analityk Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Okiem eksperta
Tydzień pod znakiem inflacji
Okiem eksperta
WIG20 w trendzie wzrostowym. W kierunku 3000 pkt
Okiem eksperta
Globalny optymizm trwa, a odroczenie decyzji w sprawie ceł uspokaja
Okiem eksperta
Czy Polacy inwestują dobrze?
Okiem eksperta
Wakacje nigdy nie są nudne
Okiem eksperta
Panika po mało znaczącej informacji – bolączka inwestorów