Reklama
Rozwiń

Szczyt dolara po danych ISM?

Dramatu nie ma, na razie. Takie wnioski można postawić po publikacji indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu.

Publikacja: 02.03.2016 05:00

Marek Rogalski, główny analityk walutowy, DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy, DM BOŚ

Foto: Archiwum

Nie potwierdził on gorszych tendencji płynących z odczytów PMI dla przemysłu (choć ten ostatecznie okazał się lepszy niż wstępne prognozy, ale i tak spadł do 51,3 pkt) czy też regionalnego indeksu Chicago PMI. W lutym odbił on do 49,5 pkt wobec 48,2 pkt w styczniu i prognozie na poziomie 48,5 pkt, chociaż nadal pozostaje poniżej bariery 50 pkt.

Lepsze dane ISM zaczynają potwierdzać lepszy scenariusz dla amerykańskiej gospodarki w I kwartale, chociaż pewien niepokój mogą budzić spadające oczekiwania inflacyjne, na które zwracają uwagę niektórzy członkowie Fedu. To sprawia, że rynek nadal pozostaje ostrożny w kwestii „dostosowania" oczekiwań związanych z terminem kolejnej podwyżki stóp – chociaż na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni przesunęliśmy się z wiosny 2017 r. na grudzień 2016 r. W efekcie pozostaje tylko czekać na komunikat po posiedzeniu Fedu, jaki poznamy 16 marca – zwłaszcza kontekst wykresu dot-chart, który może dość dobrze obrazować obecną „wypadkową" w Fedzie.

Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Okiem eksperta
Polska krainą mlekiem i miodem płynącą
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Reklama
Reklama