„Czarny piątek” na PLN po referendum w Wlk. Brytanii

Piątkowy, poranny handel na rynkach finansowych przynosi „krach” za sprawą faktu, iż wstępne wyniki referendum w Wlk. Brytanii wskazują na „Brexit”.

Publikacja: 24.06.2016 08:31

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Polska waluta traci ok. 6,5% notując 4,0678 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,1636 PLN względem franka szwajcarskiego, 4,4685 PLN za euro oraz 5,3606 PLN w relacji do funta szterlinga.

Ostatnie godziny przyniosły niebywałą zmienności na rynkach finansowych. Początkowo YouGov podał, iż zwolennicy „bremain'u" zdobyli 52%, co podbiło wyceny m.in. giełd w Azji. W kolejnych godzinach inwestorzy otrzymywali jednak coraz bardziej niepokojące informacje. Wedle danych cząstkowych (BBC) z 304 na 382 komisji Brytyjczycy zagłosowali za wyjściem ze struktur unijnych z aktualną przewagą ok. 1,1 mln głosów.( poparcie dla Brexitu 51,5%). Dane te nie są jednak jeszcze oficjalne, ponieważ te poznamy najprawdopodobniej po godz. 8:00.

Na rynkach obserwujemy „krach" który przynosi nam blisko 8% spadki na japońskim Nikkei.

Brytyjski funt traci ok. 11% (historyczne 31-letnie minimum), a kontrakty na indeks FTSE wskazują otwarcie w okolicach -8%. Równie mocno ucierpiał polski złoty, który typowany był jako jedna z walut, która w najmocniejszym stopniu może ucierpieć na tzw. „Brexit'cie".

Najmocniejsze ruchy obserwujemy wobec USD oraz CHF czyli walut traktowanych jako bezpieczne przystanie w trakcie „rynkowych dramatów". Warto jednak pamiętać, iż szereg instytucji centralnych jak EBC czy SNB zapowiadały potencjalne działania rynkowe w przypadku „Brexit'u". W trakcie sesji w Azji kurs USD/PLN rósł blisko 8% (najwyższe poziomy od stycznia), aktualnie zwyżka ta ograniczona została do ok. 6%. Taka dynamika ruchu wydaje się być wystarczającym powodem abyśmy obserwowali próby stabilizacji kursu w wykonaniu NBP (interwencje stabilizujące). W szerszym ujęciu potencjalny „Brexit" stanowi zaskoczenie dla rynków, które rosły w ostatnich dniach licząc na pozytywne rozstrzygniecie referendum (betfair wskazywał na ok. 18% prawdopodobieństwo Brexit'u). Równocześnie aktualny scenariusz stanowi czynnik ryzyka dla całej struktury UE wspierając możliwe ruchy separatystyczne w Europie. Aktualnie nie znamy jednak oficjalnych wyników, co nakazuje wstrzymać się z prognozami dot. ewentualnych działań ze strony rządu w UK. Z lokalnego punktu widzenia to co obserwujemy na rynkach w ostatnich godzinach powoduje, iż znacząco rośnie prawdopodobieństwo wprowadzenia ustawy dot. przewalutowania kredytów w CHF.

Reklama
Reklama

Z rynkowego punktu widzenia PLN dość szybko osłabił się do naszych poziomów docelowych w przypadku Brexitu. EUR/PLN wzrósł do okolic 4,50 PLN za euro, a CHF/PLN przetestował okolice 4,20 PLN. Poziomy te należy obecnie traktować jako opory, czyli bariery przed dalszym spadkiem na wycenie PLN. Para GBP/PLN spadła do 5,3223 PLN, notując ponad 30groszowe osłabienie.

Konrad Ryczko

Analityk Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Okiem eksperta
Negatywna perspektywa i jej konsekwencje
Reklama
Reklama