Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Izolacja Rosji na arenie międzynarodowej oznacza wzrost inflacji i to jedno wydaje się w tej chwili bardzo prawdopodobne – wzrost cen paliw, energii i żywności (Rosja i Ukraina są istotnymi eksporterami przede wszystkim pszenicy i kukurydzy, a już przed rosyjską agresją produkcja nie pokrywała konsumpcji pszenicy). To z kolei może przełożyć się na spowolnienie gospodarcze – konsumenci, którzy muszą wydawać więcej na media i dobra podstawowe, wydadzą ich mniej gdzie indziej. I to jest zapewne coś w rodzaju podstawowego scenariusza, na który powinniśmy się przygotować. Tych skrajnych raczej nie należy się obawiać – ewentualne rozszerzenie konfliktu na kraje NATO, użycie broni jądrowej etc., rozwiązałoby większość inwestorskich dylematów, podobnie jak ustąpienie prezydenta Rosji. Niemniej nie można zapominać, że zakończenie wojny, nawet w najbardziej pomyślny sposób, nie rozwiąże już wcześniej istniejących problemów (inflacji i zadłużenia).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Warto szukać okazji na rynku akcyjnym czy surowców. Niższe stopy procentowe powodują, że wskaźnik wyceny dla i...
Na koniec przyszłego roku zadłużenie Skarbu Państwa ma przekraczać 2,6 bln złotych. To o prawie 45 proc. więcej...
Allegro jest 22. tegorocznym debiutantem na Catalyst. Grupa przeprowadziła wcześniej emisję o wartości 1 mld zł....
Spadająca inflacja i słabsze dane makro przekonały bank centralny, że nadszedł czas, aby zacząć wspierać gospoda...
Inwestorzy zainteresowani bardziej inwestycjami w obligacje korporacyjne niż w mieszkania na wynajem mogą powoli...
Mieszkania na wynajem historycznie oferowały niższą rentowność niż obligacje korporacyjne, ale w długim terminie...