Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.11.2019 09:35 Publikacja: 25.11.2019 09:35
Foto: Adobestock
W tym czasie wysokość zadłużenia z tytułu czteroletnich obligacji oszczędnościowych wzrosła o 8,6 mld zł (do 10,1 mld zł), a dziesięcioletnich o 1,2 mld zł (do 5,3 mld zł). 1,8 mld zł dołożyły papiery dwuletnie (wzrost do 6,9 mld zł), a 1,35 mld zł trzymiesięczne (nie były emitowane w 2016 r. Dynamika wzrostu zadłużenia z tytułu emisji obligacji oszczędnościowych wskazuje na możliwość podwojenia zaangażowania Polaków w tego rodzaju papiery w czasie nieco ponad trzech lat i trend nie musi się na tym skończyć, biorąc pod uwagę mizerne perspektywy wzrostu oprocentowania lokat bankowych i wciąż niejasną przyszłość indeksów giełdowych. Być może owocem tego szturmu będzie też wzrost zainteresowania nabywców obligacji oszczędnościowych papierami korporacyjnymi, ale dziś wydaje się to myśleniem bardziej życzeniowym. Dopiero wzrost spreadów mógłby skłonić tego rodzaju nabywców do zrezygnowania z np. 4-proc. odsetek z papierów skarbowych (indeksowanych inflacją) na rzecz obligacji korporacyjnych, a to nie nastąpi przed podwyżkami stóp lub spadkiem inflacji grubo poniżej 2 proc. Nie jest to więc scenariusz prawdopodobny w ciągu najbliższego roku, a pewnie i dwóch. Wnioski zostawiam emitentom i oferującym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Benefit Systems i Żabka przyciągają inwestorów miliardowymi emisjami. Rynek obligacji korporacyjnych wciąż korzysta z wysokiego popytu i niskich marż.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Pod koniec 2026 r. rentowność obligacji dziesięcioletnich może być poniżej 4 proc., a może nawet bliżej 3,5 proc. – przewiduje Bogusław Stefaniak, zarządzający Ipopema TFI.
Części deweloperów udało się uniknąć wzrostu wskaźników zadłużenia. Te same firmy utrzymały lub poprawiły wskaźniki płynności gotówkowej. Wszystkie emisje obligacji uplasowane zostały gładko i na lepszych warunkach niż wcześniejsze.
Od maja spada oprocentowanie wybranych obligacji skarbowych. Osoby, które chcą w nie zainwestować powinny się więc pospieszyć.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Rentowności krajowego długu skarbowego pozostają w okolicy poziomów najniższych, licząc od ubiegłorocznych wakacji.
Spodziewany wzrost inwestycji publicznych i prywatnych powinien korzystnie wpłynąć na potrzeby pożyczkowe sektora przedsiębiorstw, a to może być okazja także dla rynku obligacji korporacyjnych, aby przyciągnąć nowych emitentów – przewiduje Izabela Sajdak, zarządzająca BNP Paribas TFI.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas