Stawki najmu za najlepsze biura w centralnych lokalizacjach Warszawy to 21–25,5 euro za mkw. miesięcznie, poza centrum 13–15 euro – podaje firma doradcza Savills.
– Nie oznacza to, że nie znajdziemy biur klasy A w świetnych miejscach przy metrze za 17–19 euro za mkw. – zaznacza Monika Wakulska, dyrektor w dziale powierzchni biurowych (reprezentacja właściciela) w Savills. – Mimo zapowiadanej luki podażowej na rynku jest wciąż sporo powierzchni. Większy wybór mają mniejsi i średni najemcy – ocenia.
Indeksacja i podwyżki
Na rynkach regionalnych czynsze wahają się od 10 do 15 euro za mkw. biura. Monika Wakulska przewiduje, że rekordowa inflacja spowoduje znaczny wzrost czynszów w wyniku indeksacji. – Odczyt inflacji w strefie euro wyniósł w grudniu 9,2 proc. Wynajmujący i najemcy muszą sobie radzić także z coraz większymi kosztami adaptacji powierzchni, a coraz wyższe koszty mediów i energii przekładają się na wyższe opłaty eksploatacyjne – zauważa.
Adam Lis, doradca ds. elastycznych rozwiązań biurowych w JLL, podaje, że czynsze za najlepsze biura (prime) w Warszawie w grudniu wzrosły o 8,3 proc. rok do roku. Jego zdaniem w stolicy i w części rynków regionalnych mamy już lukę nowej podaży. – A to wywiera dodatkową presję na czynsze, szczególnie w nowych biurowcach – mówi.
Podkreśla, że o ile czynsze rosną stosunkowo wolno, o tyle wzrost opłat eksploatacyjnych (service charge) i mediów uderzy w najemców w tym roku bardzo dotkliwie. – Zaliczki na poczet tych pierwszych wzrosły od stycznia nawet o kilkadziesiąt procent, znacznie zwiększając ich udział w łącznych kosztach wynajmu biur – zaznacza.