Impas w gdańskim Młodym Mieście

ProjFirmy nie mogą budować na postoczniowych terenach. Plany kwestionuje konserwator zabytków.

Publikacja: 25.03.2019 09:22

Młode Miasto – planowana dzielnica Gdańska. Wizualizacja inwestycji przy ul. Monterów.

Młode Miasto – planowana dzielnica Gdańska. Wizualizacja inwestycji przy ul. Monterów.

Foto: materiały prasowe

Wizja inwestorów, do których należą 73 ha terenów po dawnej Stoczni Gdańskiej, oszałamia rozmachem. Poprzemysłowa część miasta ma się zamienić w tętniące życiem Młode Miasto. Biura, osiedla, sklepy, restauracje, hotele. Nowocześnie i wysoko. Projekty są zgodne z planem zagospodarowania.

Pomorska wojewódzka konserwator zabytków Agnieszka Kowalska uznała tymczasem, że plany zagospodarowania pozwalają na zbyt wiele, na zbyt wysoko. Wystarczy 30 metrów. Konserwator wszczęła procedurę wpisania nieruchomości do rejestru zabytków, co oznacza, że projekty są nieaktualne. Inwestorzy liczą straty. Podkreślają, że sami chcą ochrony historycznych budynków, ale niekoniecznie pustych działek. Co dalej z Młodym Miastem?

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Nieruchomości
Budynki komercyjne stały się bardzo interesujące dla polskich inwestorów
Nieruchomości
Fly to quality. Najemcy wyrywają sobie z rąk najlepsze biura
Nieruchomości
Mieszkanie na lato w kurortach. Trafiają się okazje
Nieruchomości
Wierzymy w rynek mieszkaniowy, akademiki i małe magazyny
Nieruchomości
Na kredyty mieszkaniowe chętnych nie brakuje. Nowy rekord w czerwcu
Nieruchomości
Mieszkanie na wynajem zwróci się po 20 latach