W dobie home office miejsce zamieszkania można zmieniać tak często, jak się chce. – Osoby, które mogą pracować w pełni zdalnie, zaczęły szukać miejsc, w których od dawna chciały zamieszkać – mówi Tomasz Burcon, założyciel spółki Apartments Possession zarządzającej nieruchomościami. – Często rezygnują z wynajmowanych dotychczas mieszkań i przenoszą się na jakiś czas, najczęściej na kilka miesięcy, w inny rejon.
Zdarza się, że ludzie przeprowadzają się na przykład z Krakowa do Gdańska. Albo odwrotnie. Ważne, by w wynajmowanym mieszkaniu, nawet jeśli jest to nieduża kawalerka, było wydzielone miejsce do pracy.
Lepszy klimat
Tomasz Burcon zwraca uwagę na jeszcze jeden przybierający na sile trend, czyli na zamianę mieszkań. – Taką wymianę proponuję osobom z różnych rejonów Polski – mówi. – Miałem propozycję zamiany mieszkania w górach na mieszkanie nad morzem na czas od kilku tygodni do kilku miesięcy.
Także Jarosław Stankiewicz, ekspert platformy NANOU zajmującej się wynajmem nieruchomości na całym świecie, mówi, że jest bardzo wielu chętnych na wynajem mieszkania na kilka miesięcy. – Wiele firm, po pozytywnych doświadczeniach z pracą zdalną podczas pandemii, już zmieniło warunki pracy na bardziej elastyczne – zwraca uwagę.