12 czerwca na debiutanckiej sesji na NewConnect akcje spółki Nestmedic wyraźnie drożały i kosztowały nawet 17,99 zł. Od tego czasu walory firmy posiadającej system Pregnabit służący do badania dobrostanu płodu zostały mocno przecenione. W piątek taniały piątą sesję z rzędu i kosztowały nawet 9 zł. Czy inwestorzy mają powody do obaw?
Plan jest realizowany
– Absolutnie nie. Wręcz przeciwnie. Działamy zgodnie z naszą strategią i realizujemy cele sprzedażowe według wcześniej ustalonego planu. Nasza strategia jest długofalowa, w jej ramach rozpoznajemy nowe rynki, rozmawiamy z potencjalnymi dystrybutorami i intensywnie przygotowujemy się do procesów sprzedażowych – przekonuje Patrycja Wizińska-Socha, współtwórczyni i prezes Nestmedic. – Sprzedaż rozpocznie się zgodnie z planem i dołożymy wszelkich starań, aby osiągnąć założony na bieżący rok cel sprzedażowy.
Który rynek kolejny?
Kilka dni temu spółka podpisała list intencyjny z firmą medyczną Medicover – jednym z liderów na rynku prywatnej opieki zdrowotnej w Europie Środkowo-Wschodniej. Firmy przeprowadzą wspólnie program pilotażowy. Po pomyślnym przeprowadzeniu pilotażu celem będzie wdrożenie mobilnego systemu Pregnabit w placówkach Medicover. Program jeszcze się nie zaczął. Przygotowania do jego rozpoczęcia są jednak prawie ukończone.