Inno-Gene posiada 41,1 proc. udziałów w CEGC. Projekt realizowany jest przez konsorcjum, w skład którego wchodzi lider, Instytut Chemii Bioorganicznej PAN, Politechnika Poznańska oraz Centrum Badań DNA, będące partnerem biznesowym i spółką zależną Inno-Gene.
Firma dzięki udziałowi w konsorcjum będzie mogła komercyjnie wykorzystać powstałą infrastrukturę i narzędzia bioinformatyczne. Całkowita wartość projektu wynosi ponad 104 mln zł, a kwota dofinansowania z Programu Inteligentny Rozwój (POIR) to 68 mln zł. Pozostała część kosztów projektu zostanie pokryta m.in. wkładami aportowymi konsorcjantów. – To bardzo dobra informacja dla spółki. Rynek badań genomicznych, związanych z sekwencjonowaniem genomu oraz badań genetycznych intensywnie wzrasta, co widać w tendencji ogólnoświatowej – zauważa Katarzyna Kosiorek z DM Trigon. – Przeprowadzenie tych badań jest o tyle ważne, że każda rasa różni się pod względem zapisów w kodzie genetycznym. Otwiera to dla Inno-Gene nie tylko drogę do realizacji badań, ale będzie również poszerzać wiedzę o populacji naszego kraju. Pod kątem naukowym i biznesowym to duży plus – zaznacza.
W ramach projektu zostanie wykonane pięć tysięcy sekwencjonowań całogenomowych mieszkańców Polski, które posłużą do stworzenia genomicznej mapy Polski. Ta z kolei ma służyć jako standard przy badaniach medycznych, genomicznych lub genetycznych.
Stworzona baza danych będzie mogła być wykorzystana przez NFZ lub Ministerstwo Zdrowia do gromadzenia i udostępniania lekarzom wybranych danych genetycznych, które będą kluczowe w personalizacji leczenia. Oprócz tego powstaną prototypy dwóch narzędzi: Fen-Gen i Et-Gen. Pierwszy będzie analizował powiązania pomiędzy fenotypem (dostrzegalne cechy) a genotypem. Drugi będzie odpowiadać za analizę zmienności genetycznej mniejszości etnicznych.
Kosiorek studzi potencjalny entuzjazm, że wygrana przetargu będzie milowym krokiem spółki. – Nie określiłabym tego jako przełomu. Firma od początku koncentrowała się na badaniach genomicznych populacji Polski. A na rynkach krajowym i zagranicznych występuje i działa wiele innych firm zajmujących się podobnymi badaniami – podkreśla.